Tężnia i kaskadowa rzeczka
Tężnia to nie wszystko. Miasto ma kolejne plany związane z terenem wokół obiektu. Chce stworzyć m.in. jeziorko z kaskadową rzeczką.
RADLIN Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, tężnia ma być gotowa do 22 sierpnia. Czy firma zdąży na czas, dowiemy się w połowie tego miesiąca. - Zależy nam, by przekazać tężnię mieszkańcom na resztę bieżącego sezonu. Ale warto podkreślić, że to, co wkrótce oddamy do użytku, to nie efekt finalny, bo w planach jest dalsze zagospodarowywanie tego terenu - zaznacza wiceburmistrz Radlina, Zbigniew Podleśny.
Zachowanie wody
Kolejne atrakcje na Wypandowie będą związane z wykorzystaniem czystej wody z tamtejszego źródła. Miasto w planach ma utworzenie niewielkiego jeziorka z wraz z kaskadową rzeczką. Inwestycja miałaby zostać zrealizowana w przyszłym roku, ale pewne prace już są wykonywane. Pod skarpą kopany jest specjalny rów, który pozwoli ustalić, jak na przestrzeni miesięcy „zachowuje się” woda ze źródła. - Po sprawdzeniu podejmiemy dalsze kroki - dodaje wiceburmistrz. Wykonaniem jeziorka miałby zająć się Zakład Gospodarki Komunalnej.
Pompy nie będzie
Otwarciu samej tężni nie będzie towarzyszyć wielka pompa. - Taki był zamiar. Proszę sobie przypomnieć, że jako miasto zrezygnowaliśmy z organizowania wielkich obchodów związanych z 15-leciem istnienia Radlina na rzecz budowy inwestycji, czyli fontanny i tężni. Byłoby niekonsekwencją, gdybyśmy teraz zachowali się inaczej. Chcemy skupić się na pokazaniu właściwości zdrowotnych tężni - puentuje wiceburmistrz.
(mak)