Miasto dorzuciło do remontu magistratu
Remont głównego budynku urzędu miasta jest droższy, niż przewidywano. Miasto musiało dołożyć 400 tys. zł.
WODZISŁAW ŚLĄSKI Trwają prace związane z rewitalizacją głównego budynku magistratu. W trakcie robót niespodziewanie okazało się, że niektóre prace będą kosztować więcej, niż zakładał projekt. Dlaczego? Bo nie wszystko dało się przewidzieć. Na przykład elementy zatrzymujące śnieg miały być tylko odmalowane. Ale kiedy robotnicy zaczęli przy nich pracować, szybko okazało się, że ich stan jest tak fatalny, że też wymagają gruntownego remontu. - Zaczęły rozpadać się w rękach. Podobnie jak fragmenty rynien. Dużo więcej kosztuje też odtworzenie istniejącuch załamań - wyjaśnia prezydent Mieczysław Kieca. Lista „dodatkowych” prac jest dłuższa. - To drobne rzeczy, ale przy takiej renowacji suma robi się duża. I tak staraliśmy się ją maksymalnie obniżyć - dodaje włodarz.
Remont obiektu z 1879 roku prowadzony jest pod nadzorem wojewódzkiego konseratora zabytków. Koszt rewitalizacji budynku to 1,13 mln zł. Teraz dołożono 400 tys. zł.
(mak)