Ulica Powstańców ponownie stanie się deptakiem
WODZISŁAW ŚLĄSKI Starosta na wniosek prezydenta zatwierdził zmianę organizacji ruchu na ulicy Powstańców Śląskich.
W godzinach od 9.00 do 17.00 obowiązywać tam będzie zakaz ruchu. Nie będzie on dotyczył mieszkańców, taksówek, służb miejskich oraz pojazdów zaopatrzenia, które będą miały 30 minut na rozładunek. Wniosek o zmianę organizacji wpłynął do starostwa 15 października. Ze względu na wagę problemu starosta uznał, że projekt rozpatrywany będzie w trybie szczególnym, a podjęcie ostatecznej decyzji poprzedzi analiza wpływu zamknięcia ulicy na cały układ komunikacyjny miasta i sąsiednie ulice, a także ocena skutków społecznych dla mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców. W tym celu powołana zostanie specjalna komisja, która rozstrzygnie jak będzie wyglądał ruch drogowy na Starym Mieście. W skład komisji starosta powoła przedstawiciela policji, miasta oraz reprezentantów lokalnej społeczności. Do czasu kompleksowego rozwiązania problemu, ze względu na bezpieczeństwo pieszych starosta przyjął tymczasowe rozwiązanie zaproponowane przez prezydenta z małymi korektami. - W pełni popieramy dążenia do ograniczenia ruchu kołowego w ścisłym centrum miasta. Jest to trend ogólnoeuropejski i Wodzisław nie powinien się różnić od innych miast pod tym względem – mówi Arkadiusz Łuszczak, naczelnik wydziału komunikacji i transportu w Starostwie Powiatowym. – Preferowanie ruchu pieszego, tworzenie stref o charakterze handlowo- rekreacyjnym, tzw. deptaków podnosi nie tylko estetykę i atrakcyjność miasta, ale sprawia, że starówka jest chętniej odwiedzana przez mieszkańców i gości, którzy dzięki temu liczniej odwiedzają sklepy i lokale gastronomiczne. Przyjmowane rozwiązania muszą być jednak kompleksowe i spójne dla całego układu komunikacyjnego i jednocześnie stwarzać warunki do ograniczonego korzystania z tych ulic przez mieszkańców oraz handlowców. Ustalone reguły nie mogą jednakże powodować problemów z interpretacją przepisów i wyegzekwowaniem ustanowionych zasad – dodaje naczelnik.
W starostwie przypominają, że organizacja ruchu w Starym Mieście zmieniała się wiele razy w ostatnich latach. Do roku 2009 r. obowiązywał zakaz ruchu, który nie dotyczył pojazdów zaopatrzenia i mieszkańców. Zakaz był nieskuteczny i nagminnie łamany, a przedsiębiorcy skarżyli się, że nie ma możliwości dojazdu do ich sklepów. W wyniku debaty społecznej wprowadzono strefę płatnego parkowania i zezwolono na wjazd także klientom. - Tłumaczono wtedy, że jest to niezbędne dla utrzymania opłacalności handlu, który z galeriami posiadającymi własne parkingi przegrywa walkę o klienta - informuje Wojciech Raczkowski, rzecznik starostwa.
(tora)