Piękne Anioły wyremontowały pokój braciom
W prace zaangażowała się rodzina ze Skrzyszowa, która wcześniej skorzystała z pomocy Stowarzyszenia Piękne Anioły
WODZISŁAW ŚLĄSKI Trzyletni Daniel i jego brat, pięcioletni Kamil bawią się, uczą i wypoczywają w pięknie wyremontowanym pokoju. To zasługa Stowarzyszenia Piękne Anioły z Krakowa, które zajmuje się poprawą warunków życia rodzin w kiepskiej sytuacji materialnej. Daniel i Kamil Ciszek mieszkają z rodzinami w starym domu przekazanym przez babcię. - W domu brakuje wc, łazienki, a do tej pory dom był ogrzewany piecykiem typu koza. Czteroosobowa rodzina zajmowała praktycznie kuchnię i pokój - były to jedyne użytkowane pomieszczenia - opowiada Monika Sobik z Godowa, członek stowarzyszenia. Rodziców nie było stać na remont pokoju chłopców. Prace sfinansowała ambasador Stowarzyszenia Magda Steczkowska, która w programie „Twoja twarz brzmi znajomo” wygrała 10 tys. zł. Remont zajął kilka dni, a skończył się 22 grudnia. Bracia dostali piękny prezent świąteczny. Pracę wykonywali więźniowie - budowlańcy z Zakładu Karnego w Jastrzębiu Zdroju, z którym stowarzyszenie weszło w kontakt. Pomógł Urząd Miasta Wodzisławia Śl., który zapewniał transport osadzonych na czas trwania remontu. - Podczas tego remontu działo się wiele fantastycznych rzeczy. Zgłosił się np. sponsor, który stwierdził, że rodzina nie może nadal używać piecyków węglowych, tylko powinna mieć zamontowane centralne ogrzewanie. I tak w ciągu tygodnia, dzięki życzliwości ludzkiej, rodzina otrzymała centralny piec, grzejniki i nagle w domu zrobiło się przytulnie i ciepło - opowiada Monika Sobik. Na ostatnim etapie remontu w pomoc zaangażowała się również rodzina Polnik ze Skrzyszowa, dla której Stowarzyszenie robiło dwa pokoje. Krzysztof Polnik wraz z bliźniakami Kamilem i Damianem pomagali w montażu mebli. Podczas remontu w ich domu mówili, że chcieliby się kiedyś odwdzięczyć stowarzyszeniu. Jak widać, dotrzymali słowa.
Daniel i Kamil byli przeszczęśliwi. W przekazaniu pokoju brał udział m.in. prezydent Mieczysław Kieca. - Proszę przyjąć nasze wyrazy wdzięczności za znaleziony dla nas czas oraz pana zaangażowanie. Okazana przez pana życzliwość daje nam siłę do dalszej pracy w realizowaniu założeń stowarzyszenia - tymi słowami prezes Stowarzyszenia Piękne Anioły, Katarzyna Konewecka-Hołój podziękowała prezydentowi Wodzisławia Śl.
(tora), fot. Jagoda Barteczko
Tego samego dnia Piękne Anioły oddały Patrycji i Sabinie z Gołkowic, dla których w kwietniu remontowały pokój, nową łazienkę. Było to możliwe dzięki marce Cersanit i Karolinie Solowow, która w Stowarzyszeniu jest odpowiedzialna za poprawę warunków bytowych dzieci w zakresie codziennej pielęgnacji i higieny. Karolina, Solowow, która sama jest mamą dwójki dzieci, jeszcze w kwietniu podczas pobytu w Gołkowicach stwierdziła: - Łazienka musi być - pomogę! W domu łazienki nie było, a wszyscy myli się w misce. Jako ambasador marki Cersanit zorganizowała materiały i elementy wyposażenia. Prace wykonali wychowankowie Zakładu Poprawczego w Raciborzu pod okiem Andrzeja Tomczyka.