Budujący halę do tenisa dostał dodatkowy teren
WODZISŁAW ŚLĄSKI Rada miasta zgodziła się przekazać w dzierżawę dodatkowy teren inwestorowi budującemu halę do tenisa ziemnego na kortach MOSiR przy ul. Bogumińskiej.
Inwestor otrzyma teren bez przetargu na 10 lat. Chodzi o nieruchomość o pow. 292 m kw. z budynkiem, w którym była kawiarnia Kibic. W zamian wodzisławski przedsiębiorca, o którego części planów odnośnie kortów pisaliśmy już 20 stycznia, zamierza zbudować zupełnie nowy obiekt zawierający dwa boiska do squasha, szatnie, toalety, saunę, pomieszczenie do odnowy biologicznej, pokój rekreacyjny oraz klubokawiarnię. Wstępnie termin zakończenia prac remontowo-budowlanych ustalono na 31 lipca 2016 r. Przez okres budowy inwestor będzie płacił miastu 1000 zł netto czynszu. Po oddaniu obiektu również będzie płacił czynsz, którego wysokość zostanie ustalona w negocjacjach.
Plany urosły
Przypomnijmy, że inwestor - Sławomir Kuchciński - planuje uruchomić na terenie kortów Wodzisławskie Centrum Tenisa. Jeszcze w czerwcu tego roku zamierza oddać do użytku trzy korty przykryte dachem, czyli tzw. halę łukową. Zamknięcie kortów kopułą umożliwi grę w tenisa cały rok. Pierwotnie nie planował poszerzenia centrum o squasha czy sauny. Ponieważ zmienił plany, wystąpił do miasta o zgodę na wydzierżawienie mu dodatkowego terenu z budynkiem.
Pokonać konkurencję
Obiekt będzie komercyjny, więc na pewno korzystanie będzie się wiązało z płatnościami. - Sprawy wynajmu kortów pozostaną w gestii dzierżawcy, na pewno z powodu zadaszenia i możliwości gry przez cały rok koszty będą inne, niż obecnie - mówi Bogdan Bojko, dyrektor MOSiR Centrum. Zaznacza jednak, że dzierżawca podyktuje ceny rynkowe zdając sobie sprawę z dużej konkurencji kortów w Boguminie, czy Karwinie, gdzie koszt wynajmu kortu na godzinę wynosi w przeliczeniu około 50 zł.
Szkoły dalej za darmo?
Dotąd z kortów do południa mogły za darmo korzystać szkoły. Po rozbudowie preferencje mają być utrzymane w sezonie letnim. Nie wiadomo póki co, czy również korty udostępniane będą szkołom darmowo zimą, z uwagi na koszty ogrzewania obiektu. Na pewno ma działać dalej szkółka, choć z informacji przekazanych przez dyr. Bojko wynika, że inwestor zamierza przekształcić ją w typowy klub tenisowy.
Wypali - nie wypali
Całość inwestycji oszacowana jest na 1,5 mln zł. To sporo. Zatem czy w mieście nie obawiają się, że wydzierżawią prywatnemu inwestorowi teren na 10 lat, a ten nie zrealizuje tego, co zamierza? - Stuprocentowej pewności nie mamy, ale wierzymy, że inwestor zrealizuje swoje plany. Znamy go, to człowiek z Wodzisławia, a nie z kosmosu, pasjonat tenisa - mówi dyrektor MOSiR Centrum.
(tora)