Czy dodatkowe filtry zlikwidują nieprzyjemny zapach z asfaltowni?
Mieszkańcy narzekają na uciążliwy zapach z asfaltowni
MSZANA Pod koniec marca odbyła się wizja lokalna na terenie asfaltowni na Szybach Zachodnich, poświęcona badaniom zapachu i wpływu na środowisko produkcji mas bitumicznych prowadzonej tu przez firmę Polcab Gamoń.
W obecności przedstawicieli urzędu gminy certyfikowana firma SEPO przeprowadziła badania po tym, jak w asfaltowni zamontowano dodatkowe filtry i instalację do utylizacji nieprzyjemnego zapachu powstającego przy produkcji mas bitumicznych. Wynik badania będzie znany prawdopodobnie w najbliższych dniach.
- Zależy nam na tym, aby działalność firmy była jak najmniej uciążliwa dla mieszkańców, ich zdrowia i samopoczucia. Z drugiej strony nie chcemy działać przeciwko przedsiębiorcy, bo przecież gminie zależy na inwestorach. Stąd szukanie rozwiązań jak najbardziej ograniczyć by uciążliwy zapach, na który narzekali niektórzy mieszkańcy - mówi wicewójt Błażej Tatarczyk.
Asfaltownia stoi na odludnym terenie, przy ulicy Górniczej, w strefie typowo przemysłowej, ale mieszkańcy okolicznych ulic skarżyli się na nieprzyjemny zapach, szczególnie latem i jesienią.
- Podczas wizji, choć produkcja szła pełną parą i z komina leciał dym, nie było nic czuć. Mamy nadzieję, że zastosowane dodatkowe filtry zlikwidują problem - dodaje zastępca wójta.
(abs)