Unia pokonała górali z Żywca

Unia Turza pokonała na własnym boisku 2:1 bezpośredniego rywala w walce o utrzymanie, drużynę Czarnych-Górala Żywiec. Przy obu golach dla Unii „palca maczał” Paweł Polak. Pomocnik gospodarzy najpierw sam trafił do bramki gości, a następnie zaliczył asystę.

Od pierwszych minut trwał napór piłkarzy Unii, ale przyjezdni umiejętnie się bronili i z przewagi gospodarzy niewiele wynikało, poza kilkoma zablokowanymi uderzeniami. Z kolei goście ograniczali się do kontrataków, ale bramkarz Unii Marcin Musioł nie dał się zaskoczyć próbom piłkarzy Górala. Po zmianie stron aktywność Unii nie zmalała, bliski szczęścia był zwłaszcza Dawid Hanzel, ale jego uderzenie bramkarz przyjezdnych wybił na rzut rożny. Wreszcie w 63. minucie miejscowym dopisało szczęście. Daniel Gojny wbił piłkę spod końcowej linii w pole karne, a tam czujnie zachował się Paweł Polak, który końcami buta skierował futbolówkę do bramki. Po stracie gola inicjatywę przejęli goście, a Unia skupiła się na kontrach. I ta taktyka przyniosła powodzenie. Akcję wyprowadził Polak, który sprytnie dograł do Bartłomieja Sikorskiego, a ten bez problemu pokonał bramkarza gości. Tym razem goście dość szybko, bo już 2 minuty później potrafili odpowiedzieć na gola unitów. W 80. minucie przyjezdni wykonywali rzut wolny, po którym najwyżej do piłki wyskoczył Bartłomiej Borak, głową pokonując Musioła. Na więcej Unia jednak rywalom nie pozwoliła i zainkasowała tak jej potrzebne 3 punkty.

(art)

Unia Turza – Czarni-Góral Żywiec 2:1

Bramki: Polak (63.), Sikorski (78.) - Borak (80.)

Skład Unii: Musioł, Gojny (89. Mirosznyczenko), Szkatuła, Jakosz, Krzyżok, Skrzyszowski, Herasymow, Sikorski, Polak, Sell (75. Ucher), Hanzel. Trener Jan Adamczyk