Zmieniają się zasady odbierania odpadów
WODZISŁAW ŚLĄSKI Miasto szykuje się do nowego przetargu śmieciowego. Zmienia pod niego zasady zbierania śmieci.
Zmiany te z jednej strony wymuszone są nowelizacją ustawy śmieciowej z lutego tego roku, z drugiej strony wynikają z doświadczeń nabytych przez miasto w ciągu blisko dwóch lat po wprowadzeniu rewolucji śmieciowej. Jedną z nowości będzie rezygnacja z odbioru odpadów budowlanych w dzielnicach, w których dotąd te odpady były zbierane dwa razy w roku do kontenerów. - Nie sprawdziło się to, dostawaliśmy tam odpady różnego rodzaju. Trafiały tam również zwykłe śmieci, co podrożało ich odbiór i zagospodarowanie - mówi Tadeusz Dragon, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska UM Wodzisław Śl. Po zmianie odpady budowlane będzie można oddać tylko w Punkcie Selektywnej Zbiórki na terenie SKM. Miasto wprowadzi limity tych odpadów. - Chodzi o to, że w przypadku inwestycji budowalnych czy remontów wykonywanych przez firmy właśnie te firmy są producentami odpadów i one mają je składować. Właściciela nieruchomości nie powinno to interesować. Natomiast jeśli właściciel nieruchomości wykonuje we własnym zakresie drobne roboty budowlano-remontowe, odpadów powinno być na tyle mało, by bez problemów mógł je oddać - tłumaczy naczelnik.
Gmina wprowadza też limitowany odbiór odpadów zielonych. - Zgodnie z wytycznymi wojewódzkiego planu gospodarki odpadami powinno się raczej zachęcać mieszkańców do kompostowania tych bioodpadów. Miasto nie chce powtórki sytuacji, kiedy przed płotem czekało na odbiór 80 czy nawet 130 worków ze skoszoną czy ciętą roślinnością - dodaje Dragon.
Nie wiadomo, czy opłaty zostaną na obecnym poziomie. To się okaże po przetargu. - My staramy się pewne rzeczy ograniczyć, by uzyskać oszczędności, ale trzeba też powiedzieć wyraźnie, że od 1 lutego ustawodawca zobowiązał gminy do pewnych obowiązków, które mogą podrażać system. Podam przykład - nie było dotąd zapisu o obowiązkowym odbiorze odpadów zmieszanych od kwietnia do października dwa razy w miesiącu. Tak samo nie było zapisu o odpadach zielonych. To wiąże się z dodatkowymi kosztami - mówi naczelnik. Przetarg ma być ogłoszony w czerwcu - lipcu, rozstrzygnięcie planowane jest na wrzesień.
(tora)