Zielone światło dla remontu sali, ale...
RADLIN Na początku kwietnia pisaliśmy o tym, że szermierze z Radlina, zdobywcy wielu tytułów, trenują w fatalnych warunkach. - Zagrożenie, jakie stwarza nawierzchnia sali w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji jest na tyle duże, że trenerzy drżą o stan zdrowia zawodników - argumentował prezes Towarzystwa Szermierzy Górnik Radlin Leszek Bednorz, który po raz kolejny apelował o remont sali.
Radni pochylili się nad prośbą prezesa. Zajęli się tematem podczas komisji problemowych i wypracowali swoje stanowiska. Wszystkie są zbliżone, dlatego przytoczymy jedno z nich: „Komisja budżetu przychyliła się do prośby TS „Górnik Radlin” w sprawie zabudowania na stałe w sali szermierczej 4 plansz szermierczych pod warunkiem, że sposób montażu plansz nie będzie w żaden sposób utrudniał korzystania z tej sali innym użytkownikom” - brzmi zasadniczy fragment stanowiska.
A to oznacza, że przyszłorocznym budżecie powinny się znaleźć środku na remont sali. Warunek jest jednak bardzo istotny. Radlińscy szermierze korzystają bowiem z sali, na której organizowane są też inne zajęcia, na przykład fitnessu. I ogólnodostępność tej sali musi być zachowana. W przeciwnym razie remont nie będzie możliwy. Dlatego komisja budżetu zaproponowała też powołanie zespołu złożonego z reprezentantów stron, którego zadaniem będzie wypracowanie jak najlepszego rozwiązania.
(mak)