Lotnik z Rydułtów był najlepszy
Szybownictwo – Mateusz Siodłoczek z Rydułtów wygrał zawody szybowcowe „Glide Challenge Cup” w Prievidzy na Słowacji.
Wielki sukces Mateusza Siodłoczka. Od 29 kwietnia do 10 maja zawodnik z Rydułtów, wspierany przez firmę Re Alloys z Łazisk Górnych, uczestniczył w zawodach szybowcowych „Glide Challenge Cup” na Słowacji. Były to kolejne zawody w terminarzu przygotowań zawodnika do Szybowcowych Mistrzostw Świata Juniorów, które pod koniec roku zostaną rozegrane w Australii, a także kolejne w tym roku zawody na Słowacji. - Podczas 12 dni na Słowacji aż 6 było lotnych, a to oznacza, że odbywały się loty i konkurencje. Były to bardzo trudne i wymagające zawody, głównie ze względu na skomplikowaną sytuację pogodową. Sytuacja zmieniała się bardzo dynamicznie, jak to zwykle w górach ma miejsce - od bezchmurnego nieba z bardzo wysokimi temperaturami w kabinie szybowca, po burze, które przykrywały całe niebo, a temperatura w kabinie gwałtownie spadała do kilku stopni. Mimo tego udało się wykonać kilka wspaniałych przelotów szybowcowych po wyznaczonych trasach - tłumaczy Mateusz Siodłoczek.
Przez cały okres zawodów uczestnicy wykorzystywali wszystkie zjawiska pogodowe, które umożliwiają wykonywanie przelotów szybowcowych (na przykład tzw. żagiel i falę, które powstają w wyniku wiatru wiejącego prostopadle do zbocza górskiego), jak i korzystali z klasycznej szybowcowej pogody.
Od pierwszej konkurencji Mateusz Siodłoczek utrzymywał drugą pozycję, a dzięki wygranej ostatniej konkurencji przebił się na pierwsze miejsce, wygrywając całe zawody.
(red)