Znęcał się nad dziadkami
PSZÓW Policjanci zatrzymali 25-letniego mieszkańca Pszowa, który od ponad roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoimi dziadkami. Mężczyzna w ten sposób „odwdzięczył” się bliskim za schronienie, którego mu udzielili.
3 czerwca, w godzinach popołudniowych policjanci z Komisariatu Policji w Pszowie zostali wezwani na interwencję domową do jednego z mieszkań na osiedlu Grunwaldzkim. Była to już trzynasta interwencja dotycząca awanturującego się wnuka. Okazało się, że 25-letni mężczyzna kolejny raz dopuścił się szarpania, wyzwisk oraz gróźb wobec swojej 74-letniej babci i o rok starszego dziadka. Bliscy przygarnęli mężczyznę w 2014 roku, kiedy to został bez dachu nad głową. Od tamtej pory wnuk, zamiast wdzięcznością, odpłacał dziadkom przemocą. Starsi ludzie, nie chcąc jednak narażać wnuka na konsekwencje prawne, nigdy nie chcieli składać zeznań przeciwko niemu. Tym razem jednak, po namowie interweniujących policjantów, zdecydowali się powiedzieć dość. Sprawca przemocy domowej został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Oprócz zarzutu znęcania się nad rodziną, usłyszał również zarzut naruszenia nietykalności funkcjonariusza, gdyż w momencie interwencji 25-latek przeniósł swoją agresję na mundurowych. W piątek Sąd Rejonowy w Wodzisławiu Śląskim, przychylając się do wniosku śledczych i prokuratora, tymczasowo aresztował mężczyznę. Trafił on już do zakładu karnego. Za znęcanie się nad bliskimi może spędzić tam nawet pięć lat.
(acz)