Więźniowie pomagają na Glinikach
Trwa układanie wału przeciwpowodziowego
GODÓW Tak jak zapowiadały władze gminy, wiosną ruszyły prace na Glinikach, związane z układaniem tymczasowego wału przeciwpowodziowego. Do pracy zaangażowano więźniów z Zakładu Karnego z Szerokiej.
Przypomnijmy, że mieszkańcy ul. Gliniki w Godowie, sąsiadującej z rzeką Szotkówką wielokrotnie podnosili temat konieczności budowy zabezpieczeń przeciwpowodziowych. Mają dość uciążliwości rzeki, która w 2010 r. wylewając zalała ich posesje.
W 2014 r. podczas przeglądu rzek, wałów i innych urządzeń wodnych przedstawiciele Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Katowicach mówili o planowanym wykonaniu nasypu na Glinikach. Wójt Godowa Mariusz Adamczyk mówił, że podniesienie linii brzegowej ochroni zagrożony rejon, a prace na Glinikach mają ruszyć wiosną tego roku. Rozpoczęto je w maju. - W ramach zarządzania kryzysowego, by zapobiec nagłemu wylaniu rzeki na pobliski teren, z worków piasku układany jest tymczasowy wał przeciwpowodziowy - mówi wójt Adamczyk. - Prace są wykonywane na długości ok. 100 m.
Piasek gmina otrzymała jeszcze w ubiegłym roku, z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej, Godów zaś zakupił worki. Przy układaniu wału pracuje obecnie 6 więźniów z Zakładu Karnego z Szerokiej.
(abs)