Miasto marzy o stawie z łabędziami
Prace nad rewitalizacją stawu w Parku Miejskim zostały wznowione. Na wyspie mają znów stanąć dwie budki dla ptactwa wodnego.
WODZISŁAW ŚLĄSKI Od 12 sierpnia na terenie Parku Miejskiego pracują robotnicy, których zadaniem jest główny etap rewitalizacji stawu. Wcześniej, dokładnie w czerwcu, dno stawu zostało gruntownie oczyszczone, dzięki temu sam staw został znacząco pogłębiony. Kolejnym etapem prac było sprawdzenie szczelności brzegów. Przez kilka tygodni zbiornik napełniał się wodą z odkrytych przy oczyszczaniu pięciu naturalnych źródeł. W tym samym czasie trwały rozmowy z konserwatorem zabytków, z którym uzgadniane musiały być wszystkie szczegóły projektu.
Naturalny filtr
Dziś wiemy, że źródła te będą mogły zasilać na bieżąco staw, a skarpy są szczelne. Pracownicy przystąpili zatem do kolejnego etapu. Najpierw do parku przywiezionych zostanie 1500 ton materiału – pospółki i żwirku, którym wyrównane i spłycone zostanie dno zbiornika. Około 1000 ton materiału do parku dotarło już w czwartek. Żwirkowe dno będzie spełniać również funkcję naturalnego filtra. Następnie skarpy brzegowe zostaną uporządkowane i wzmocnione, a ostatnim etapem prac będzie faszynowanie stawu. Prace te powinny zakończyć się za kilka tygodni, najpóźniej do końca września.
Budki dla ptactwa
W ramach projektu uporządkowana zostanie wyspa, na której znów stanąć mają dwie budki dla ptactwa wodnego. - Być może już niedługo w naszym parku znów będziemy mogli obserwować łabędzie. W planach jest także ogrodzenie stawu oraz placu zabaw znajdującego się w parku, co wykonać mają już pracownicy Służb Komunalnych Miasta - informuje rzecznik wodzisławskiego urzędu miasta, Anna Szweda-Piguła.
Prace związane z rewitalizacją stawu kosztować będą, zgodnie z ustalonym w zeszłym roku budżetem obywatelskim, około 174 tys. zł.
(mak)