Z kawałka drewna robią prawdziwe cuda
Rzeźbiarze ze Skrbeńska rzeźbili piłami spalinowymi na Mistrzostwach Polski
SKRBEŃSKO Bogumiła i Ireneusz Canibołowie, małżeństwo rzeźbiarzy ze Skrbeńska, wzięło udział w lipcowych Międzynarodowych Mistrzostwach Polski ,,Wood Carving Championship”. Carving polega na rzeźbieniu drewna pilarkami spalinowymi, wyposażonymi w specjalne prowadnice carvingowe.
W zmaganiach, które odbyły się w Łojewie koło Inowrocławia, wzięli udział nie tylko Polacy, ale również Niemcy, Białorusin, Litwin i Ukrainiec. Co ciekawe, pani Bogumiła była w tym towarzystwie jedyną kobietą. Mistrzostwa składały się z trzech konkurencji. Pierwsza polegała na wykonaniu logo Gminy Inowrocław lub Stowarzyszenia Kujaw Zachodnich. Druga konkurencja główna polegała na wykonaniu w ciągu zaledwie dwóch dni dużej rzeźby o wysokości mniej więcej 3 metrów. Motywem rzeźby musiała być ,,Wieś Kujawska”. Trzecia konkurencja polegała na wykonaniu rzeźby w ciągu 1,5 godziny z pnia drewna o wysokości około 1,2 metra. - Rywalizacja była bardzo wyczerpująca i wymagała dużego nakładu sił, szczególnie dla mnie jako kobiety – przyznaje Bogumiła Caniboł.
Mieszkańcy gminy Godów nie załapali się co prawda na podium, ale też nie to było najważniejsze. Mistrzostwa stały się okazją do spotkania z prawdziwymi mistrzami. - Można powiedzieć, że większość uczestników to byli zawodowcy, najlepsi rzeźbiarze w Europie, którzy potrafią zrobić z kawałka drewna prawdziwe cuda. Możliwość rywalizowania z nimi była dla nas zaszczytem – podkreśla Bogumiła Caniboł.
(art)