Basen na Wilchwach bez kilku atrakcji
WODZISŁAW ŚLĄSKI Na 15 września planowane jest zakończenie gruntownej przebudowy krytej pływalni na Wilchwach. Potem potrwają odbiory. Pierwsi pływacy powinni wskoczyć do basenu w październiku, ale dokładnej daty jeszcze nie ma.
Prace przebiegają sprawnie, odbyły się już próby szczelności, obiekt poddawany jest ostatnim zabiegom kosmetycznym. Niestety, wbrew wcześniejszym zapowiedziom na pływalni nie będzie sauny, ani groty solnej. - Sauna i grota miały się znaleźć w zaadaptowanych pomieszczeniach piwnicznych. Okazało się jednak, że istnieją tam wzmocnione fundamenty, których nie było na planach obiektu. Wykonanie prac polegających na powiększeniu powierzchni było niemożliwe, a na terenie pływalni nie było innych pomieszczeń, w których sauna i grota solna mogłyby się znaleźć - mówi Barbara Chrobok, zastępca prezydenta Wodzisławia Śl. Zapowiada jednak, że jest to stan przejściowy i powinniśmy się doczekać owych obiecanych atrakcji. W pobliżu pływalni miasto dysponuje terenem. Wszystko zapewne rozbije się o pieniądze.
Przebudowa pływalni trwa od 7 kwietnia. Finalnie będzie to zupełnie nowy obiekt, ponieważ wymieniono w nim począwszy od dachu przez elewację, okna, drzwi, nieckę, maszynownię, system uzdatniania wody, centralne ogrzewanie po szatnie i toalety. Inwestycja pochłonie nieco ponad 5,5 mln zł, z czego 4,6 mln zł pochodzi z dofinansowań z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śl. oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki.
(tora)