Na laryngologii remontują i wypisują
Pacjenci Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku są zaniepokojeni wstrzymaniem przyjęć na oddział laryngologiczny. – Musimy wykonać pewne prace remontowe – informują władze szpitala.
Zamieszanie na wspomnianym oddziale zaczęło się w ubiegłym tygodniu, gdy zaczęto niespodziewanie wypisywać pacjentów do domu. Nawet tych, którzy mieli zaplanowane zabiegi. – To prawda, ograniczyliśmy przyjęcia na oddział – potwierdza Michał Sieroń, rzecznik prasowy WSS nr 3 w Rybniku. Jak wyjaśnia, na taką decyzję nałożyły się między innymi prace remontowe, które trzeba pilnie wykonać. – To prace, które trzeba było wcześniej czy później zrobić. Chodzi między innymi o odpadające kafelki, które zgodnie z przepisami muszą być uzupełnione. Chcemy te i inne usterki usunąć na dniach – tłumaczy. Oddział nie został zamknięty, a jedynie, jak to określa dyrekcja, jego działalność została chwilo ograniczona. – Nie wypisaliśmy wszystkich pacjentów. Najpoważniejsze przypadki nadal są przyjmowane. Nawet dziś odbyła się operacja – mówił nam w czwartek Michał Sieroń. Do pustek na laryngologii przyczyniła się również nieobecność lekarzy. Sytuacja na oddziale ma wrócić do normy jeszcze przed połową września. – Wówczas z urlopu wrócą lekarze. Tych oczywiście jest mało, bo cały czas szukamy specjalistów. Nie tylko na tym oddziale – słyszymy w WSS nr3 w Rybniku.
(acz)