Radny pyta o ankietę w sprawie trawy
RYDUŁTOWY Od jakiegoś czasu mieszkańcy sami muszą wozić odpady zielone do tzw. PSZOK-u. Nie wszystkim się to podoba. Są i tacy, którzy woleliby więcej płacić za śmieci, byle firma odbierała odpady zielone spod ich domostw.
Z tego powodu radny Wojciech Koźlik złożył interpelację. Dopytywał między innymi o możliwość różnicowanie stawek za wywóz śmieci dla mieszkańców osiedli i domów jednorodzinnych. Oczywiście w ramach kolejnego przetargu na wywóz śmieci.
Ankieta
Żeby nie „uszczęśliwiać” mieszkańców na siłę, radny Koźlik zapytał też o możliwość przeprowadzenia ankiety wśród mieszkańców domków. Żeby to większość mieszkańców mogła zadecydować, czy chcą płacić więcej i mieć odbieraną trawę i liście, czy nie chcą kolejnej zmiany.
W innych gminach drożej
Miasto podaje, że istnieje możliwość zróżnicowania stawek opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi według rodzaju zabudowy. Nie istnieje jednak możliwość zróżnicowania stawki dla mieszkańców w zabudowie jednorodzinnej w zależności od rodzaju świadczonej usługi. Zdaniem miasta trudno jest jednak oszacować wysokość stawki, gdyby to firma odbierała odpady zielone spod posesji. Zależy to od wielu czynników. - Należy zaznaczyć, iż nie wszyscy właściciele nieruchomości w zabudowie jednorodzinnej wytwarzają odpady zielone czy też są bezpośrednio zainteresowani ich wywozem, gdyż mają kompostowniki - brzmi fragment odpowiedzi ze strony miasta. W gminach, które wprowadziły odbiór odpadów zielonych spod posesji, stawki uległy znacznemu podwyższeniu.
Firma z zewnątrz
Co do ankiety - byłaby taka możliwość, ale ankietę musiałaby przeprowadzić firma zewnętrzna. Z kolei wyniki ankiety zamieszczonej na stronie miasta nie dałyby pełnego obrazu przedstawiającego stanowisko mieszkańców. Nie ma więc jeszcze żadnej decyzji w tej sprawie.
(mak)