Rów w poprzek trasy rowerowej
LUBOMIA, NIEBOCZOWY
- Cudowny teren, jeden z piękniejszych w okolicy. Zakochałem się w nim - mówi zapalony rowerzysta (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) o trasie rowerowej z Raciborza w kierunku Nieboczów przez Nowy Dwór. - Przejeżdżałem tamtędy średnio raz w tygodniu - dodaje. Dlaczego używa czasu przeszłego? Bo przejechać się już nie da. W pewnym momencie trasa została w poprzek rozkopana. Pojawił się rów, w którym gromadzi się woda. - Może uda się wam dowiedzieć, czy w przyszłości będzie można znów jeździć tą ścieżką. Szkoda by było, gdyby nie została przywrócona - uważa czytelnik.
Okazuje się, że trasa będzie nieczynna. Ze względów bezpieczeństwa. Będzie tam tzw. wcinka. Nurt wody w czasie wezbrania trafi prosto do Kanału Ulga. Ma to zabezpieczać Racibórz na wypadek powodzi. - Nie będzie w tamtym miejscu drogi łączącej Racibórz z Nieboczowami - mówi zastępca wójta Lubomi, Bogdan Burek. Poza tym od strony Nieboczów teren ten należy do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej.
(mak)