Rybnik w Eurosporcie dzięki żużlowcom
Jest szansa, że rybnicki stadion znów w komplecie zapełni się kibicami.
Żużel W ostatnich latach, działacze klubu żużlowego z Rybnika nie tylko starają się odbudować jego wartość sportową, ale organizują również coraz bardziej prestiżowe imprezy żużlowe. Był finał juniorskich mistrzostw Europy czy GP Challenge. W tym roku kibice będą mogli zobaczyć najlepszych żużlowców podczas finałowych zmagań o mistrzostwo Europy. – Jako klub jesteśmy tylko pośrednikami pomiędzy firmą, która ma prawa do tych zawodów, a Miastem. Trudno jednak wyobrazić sobie jakąś ważną imprezę żużlową bez naszego udziału i wsparcia. Mam nadzieję, ze rybnicki stadion wypełni się do ostatniego miejsca. Gdybyśmy w to nie wierzyli, nie angażowalibyśmy się w całe przedsięwzięcie – mówił podczas oficjalnej konferencji Krzysztof Mrozek, prezes KS ROW Rybnik.
Tradycje i ambicje
Miasto dofinansuje to wydarzenie kwotą 300 tys. zł.
Głównym organizatorem będzie firma One Sport Marketing. – Kiedy byliśmy w tamtym roku gośćmi na GP Challenge, to postanowiliśmy, że nasza impreza powinna zostać zorganizowana w Rybniku. Rozmowy przebiegały bardzo szybko i konkretnie. Można powiedzieć, że wszystkie zaangażowane osoby wykazały się pełnym profesjonalizmem. – powiedział Jan Konikiewicz, przedstawiciel organizatora. Udział w tegorocznych rozgrywkach SEC ma zapewnione pięciu czołowych zawodników z poprzedniego roku, czyli Emil Sajfutdinow, Nicki Pedersen, Antonio Lindbaeck, Janusz Kołodziej oraz Martin Vaculi. Jeśli chodzi o lokalną dziką kartę, to zostanie ona przyznana Kacprowi Worynie. – Jestem przekonany, że również inni miejscowi zawodnicy wezmą udział w tych zawodach. Mowa oczywiście o Grigoriju Łagucie, który jest z nami od początku SEC. Jeśli nie przejdzie on kwalifikacji to z pewnością dostanie stałą dziką kartę. Myślę, że Andreas Jonsson również weźmie udział w kwalifikacjach. Chciałem jeszcze dodać, że dzięki transmisji telewizyjnej na antenie Eurosport, rozgrywki SEC pojawią się w 71 krajach. Runda finałowa zawsze cieszy się największym zainteresowaniem i oglądalnością. Średnia oglądalność takiego finału to ok. 1 mln ludzi w całej Europie – poinformował Konikiewicz.
Przebudują tor
Podczas konferencji poruszony został również temat przebudowy toru. O szczegółach poinformował prezydent Rybnika. – Przebudowa rozpocznie się 21 stycznia. Jesteśmy gotowi projektowo i czekamy tylko na uprawomocnienie się decyzji. Chciałbym uspokoić mieszkańców, bo cały czas mówi się o przebudowie stadionu, a tak naprawdę całość sprowadza tylko do zmiany geometrii łuków toru. Nie ma zagrożenia, aby stadion został ponownie rozkopany wzdłuż i wszerz. Dodatkowo zostanie polepszone zaplecze sanitarne, które na naszym stadionie wygląda słabo. Jest również kilka pomysłów na graffiti, które miałoby się pojawić na murze od strony ul. Gliwickiej. Chciałbym, aby upamiętniało ono najważniejsze wydarzenia sportowe, które odbywały się na tym stadionie – dodał na zakończenie Piotr Kuczera.
Marek Pietras