Tężnia z nową solanką i basenem do hydroterapii
Pierwszy dzień wiosny będzie w Radlinie również pierwszym dniem nowego sezonu działania tężni
RADLIN Kuracjusze w Radlinie w tym roku wdychać będą solankę z Ciechocinka i Dębowca. Złoża solanek z Ciechocinka, z których można było korzystać już w ubiegłym roku, bogate są m.in. w chlorek sodu, związki wapnia, magnezu, żelaza, bromu i innych mikroelementów. Z kolei solanka z Dębowca, która Radlin zamówił po raz pierwszy, posiada jedną z najwyższych w świecie koncentrację takich minerałów jak: jod, brom, wapń, krzem oraz selen. Dębowska solanka zaliczana jest do wód leczniczych i termalnych.
Wraz z nadejściem wiosny nastąpi również rozpoczęcie kolejnego etapu prac wokół tężni. Zaplanowano zagospodarowanie terenu przy tężni o elementy małej architektury, na przykład budynek z częścią gastronomiczną. Budynek będzie działał sezonowo od wiosny do jesieni. W pobliżu tężni powstanie także drewniany pomost spacerowy wokół wykonanego już w poprzednim sezonie stawu. Zaplanowano także plac zabaw, siłownię na wolnym powietrzu oraz ścieżki do masażu stóp. Zaprojektowano też nowe chodniki i obejścia jako kontynuację już istniejących.
Przy tężni planuje się również wykonanie płytkiego basenu do hydroterapii metodą ks. Sebastiana Kneippa, która przypomina nieco kąpiele morsów. Metoda ta polega na częstej zmianie ciśnienia krwi poprzez zmianę temperatury ciała jaką osiąga się przez brodzenie w bardzo zimnej wodzie. Taka forma hydroterapii pozwala zahartować organizm oraz przyspieszyć krążenie krwi. Doskonale sprawdza się również u osób mających problem z bolącymi żylakami oraz u cierpiących na przewlekłe migreny. Pobudzone w taki sposób krążenie przyśpiesza także metabolizm oraz pomaga oczyścić się organizmowi z toksyn.
Prace techniczne w pobliżu tężni będą toczone równolegle do funkcjonującego sezonu uzdrowiskowego. Jednak nie powinny przeszkadzać kuracjuszom. - Dzięki nim zaś powstanie przy tężni kompleksowa infrastruktura zapewniająca mieszkańcom możliwość aktywnego oraz przyjemnego spędzania wolnego czasu. Mamy nadzieję, że nowy sezon sprzyjać będzie równie licznym jak poprzedni, odwiedzinom tego miejsca przez naszych mieszkańców oraz gości z sąsiednich miejscowości w celach zdrowotnych i relaksacyjnych - podkreśla Marek Gajda, rzecznik Urzędu Miasta w Radlinie.
(mak)