„Nie” dla podwyżek diet. A dla obniżek?
Sprawa wysokości diet pszowskich radnych ma swój ciąg dalszy. Teraz chodzi o obniżkę diet - dla przewodniczącego rady i jego zastępcy.
PSZÓW Przypomnijmy, że na ostatniej sesji rajcy głosowali nad projektem uchwały, który zakładał wyższe diety dla radnych bez funkcji (794 zł zamiast 618 zł) oraz dla przewodniczących komisji (971 zł zamiast 882 zł). Przewodniczący rady i jego zastępca mieli pozostać bez podwyżek. Projekt uchwały nie zyskał jednak większości głosów i podwyżek nie będzie.
Okazuje się jednak, że to nie koniec dyskusji dotyczącej wysokości diet. Trzech radnych (Ignacy Basztoń, Romuald Gebel i Czesław Mucha - wcześniej byli oni w gronie wnioskodawców projektu uchwały o podwyżce diet) wystosowało do przewodniczącego rady miasta wniosek, by przygotował on projekt uchwały dotyczący obniżki diet. W swoim wniosku zawarli propozycję, by przewodniczący rady otrzymywał 900 zł (zamiast 1 320 zł), wiceprzewodniczący 800 zł (zamiast 1 147 zł), przewodniczący komisji 700 zł, a radny bez funkcji 600 zł.
- Dałoby to miastu 20 tys. zł oszczędności w skali roku. To jest nasz cel, czyli pozyskanie oszczędności. My kierujemy taki wniosek. Zobaczymy, co zrobi pan przewodniczący Czesław Krzystała. Czekamy, czy skieruje nasz wniosek pod obrady komisji i sesji - mówi jeden z inicjatorów, Ignacy Basztoń.
(mak)