Więcej władz niż mieszkańców
27 kwietnia w Rydułtowskim Centrum Kultury odbyło się coroczne spotkanie mieszkańców z władzami Rydułtów.
Było okazją do zapoznania się z planami inwestycyjnymi na najbliższe miesiące. Uczestnicy mieli też możliwość zadawania pytań, na które odpowiadali: burmistrz Kornelia Newy, jej zastępca Marcin Połomski, sekretarz miasta Krzysztof Jędrośka, przewodniczący rady miasta Lucjan Szwan oraz pozostali radni.
Niestety, frekwencja nie dopisała. W spotkaniu uczestniczyło maksymalnie 20 mieszkańców. A to znaczy, że było ich mniej niż gospodarzy, którzy zasiedli przy stole na scenie. - Jest to dla nas wyraźny sygnał wskazujący na to, że w naszym mieście wszystkie sprawy toczą się w dobrą stronę, a mieszkańcy nie mają większych kłopotów i problemów. Nie narzekają, ani nie muszą toczyć sporów - dowiadujemy się w rydułtowskim urzędzie miasta. Zdaniem urzędników niedawna sprawa RIPOK-u w Pszowie pokazała, że mieszkańcy Rydułtów potrafią szybko i skutecznie organizować się, więc gdyby pojawiły się problemy do omówienia, to i frekwencja pewnie byłaby wyższa.
(mak)