Sprząta ulice, aż miło
MARKLOWIC. Od ubiegłego tygodnia gminne ulice, place i parkingi czyści nowa zamiatarka.
Sprzętu nie może się nachwalić Jacek Pawelec, dyrektor Gminnego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Marklowicach. – Trochę nas kosztowała, bo około 88 tys. zł, ale to XXII wiek. To solidna konstrukcja składana przez firmę z Sosnowca na licencji duńskiej – mówi dyrektor. Zamiatarka zbiera śmieci przy użyciu szczotki, co według Jacka Pawelca jest skuteczniejszym sposobem czyszczenia, niż dmuchawy stosowane powszechnie w innych urządzeniach. Kurz jest zraszany, dzięki temu pojazd podczas pracy nie wzbija tumanów pyłu, co byłoby uciążliwe dla mieszkańców. – Nasza poprzednia zamiatarka nie miała roszenia, musieliśmy czekać na deszcz, żeby kurz nie brudził okien czy tynków – mówi Jacek Pawelec. Problemem poprzedniego urządzenia była też mała pojemność zbiornika na śmieci – mieściły się do niego ledwie trzy taczki zanieczyszczeń, więc co chwilę trzeba było przerywać pracę i opróżniać pojemnik. Nowa zamiatarka pomieści 1,7 m sześc. nieczystości.
(tora)