Gmina szykuje się na wielkie oszczędzanie
MARKLOWICE Gmina stanie przed koniecznością do szukania oszczędności.
Na pierwszy ogień pójdzie oświata - zapowiada w rozmowie z naszą redakcją wójt Tadeusz Chrószcz. Cięcia wydatków spowodowane są zmniejszeniem o pół miliona złotych subwencji oświatowej. Wpływy z tego źródła spadły, ponieważ blisko 70 dzieci przewidzianych do nauki w klasie pierwszej szkoły pozostało w przedszkolach. Subwencja na ucznia w gminach wiejskich sięga 8 tys. zł, na przedszkolaka jest około pięć razy mniejsza. Wójt zwraca uwagę, że mocno obciążające budżet z racji przepisów są wymogi jakie trzeba zapewnić nauczycielem. Jeżeli nauczyciele nie mają tylu godzin, by zarobić gwarantowane pieniądze, to na koniec roku gmina musi im wypłacić wyrównanie. Władze gminy doszły do wniosku, że w takim wypadku lepiej trzymać mniejszą liczbę nauczycieli i nawet im więcej zapłacić, niż zatrudniać większą liczbę nauczycieli na cząstkowych etatach i każdemu dopłacać wyrównanie. Stąd pracę stracą nauczyciele na etatach niepełnych. Do momentu zamknięcia tego wydania Nowiny Wodzisławskie ostateczna liczba nauczycieli którzy pożegnają się z pracą z początkiem nowego roku szkolnego nie była jeszcze dokładnie znana. Ale zmniejszenie kadry nie kończy tematu szukania oszczędności. O szczegółach wójt będzie rozmawiać z radnymi. - Nie możemy udawać, że mamy pół miliona złotych mniej, a wszystko zostaje po staremu. Cięcia dotkną wszystkich - mówi Tadeusz Chrószcz. Pod znakiem zapytania stoi funkcjonowanie Gminnego Centrum Informacyjnego w aktualnym kształcie. - Nie powinno służyć tylko temu, aby młodzież chodziła tam grać w gry – mówi wójt. Niewykluczone, że ten rok będzie ostatnim, w którym gmina pokryje wszystkie koszty akcji letnich półkolonii.
(tora)
Jedna klasa pierwsza
Od nowego roku szkolnego w gminie powstanie tylko jedna pierwsza klasa licząca jedenaścioro dzieci. Z czego siedmioro to siedmiolatkowi a czworo to sześciolatkowie. Oddział uruchomiony zostanie w rozbudowanej szkole na Chałupkach.