16-letnia wodzisławianka lepsza od celebrytów w pomaganiu zwierzętom
Klaudia Szubert okazała się skuteczniejsza w zbiórce darów dla schronisk od Martyny Wojciechowskiej czy córki Donalda Tuska
WODZISŁAW ŚLĄSKI Klaudia Szubert to 16–letnia miłośniczka zwierząt. Dała się na przykład poznać jako organizatorka protestów przeciwko wykorzystywaniu zwierząt w cyrkach, prowadzi bloga ozwierzatkach.blox.pl. Ostatnio włączyła się do kampanii „Zaloguj się do pomagania” będącej częścią akcji Karmimy Psiaki organizowanej przez Fundację Sarigato. Polegała na zebraniu jak największej ilości karmy dla wybranego przez siebie schroniska. Klaudia pomogła Stowarzyszeniu Koty, Psy i My prowadzącemu wodzisławskie przytulisko. – Dzięki pomocy wielu ludziom, udało mi się uzbierać najwięcej karmy czyli 179 kg co oznacza 1883 nakarmionych psiaków! – cieszy się wodzisławianka. Podkreśla, że jest to lepszy wynik od uzyskanego przez piosenkarkę Honoratę Skarbek, dziennikarkę i podróżniczkę Martynę Wojciechowską, projektanta mody Macieja Sieradzkyego czy blogerkę modową Kasię Tusk.
Prócz karmy darczyńcy przekazali kosmetyki, zabawki, smycze i inne akcesoria dla zwierząt. – Klaudii i darczyńcom jesteśmy bardzo wdzięczni – cieszy się Rafał Połednik ze Stowarzyszenia Koty, Psy i My.
Wszystkie dary już trafiły do stowarzyszenia. Tymczasem życie nieoczekiwało jeszcze jeden epizod do przedsięwzięcia. Otóż jeden z darczyńców z Zawiercia przekazał całą paletę rzeczy dla zwierząt ważącą około 200 kg. Produkty te zostały mu po sklepie zoologicznym, który kiedyś prowadził.
(tora)
Garść podziękowań
Klaudia Szubert na swoim blogu dziękowała wszystkim, który wsparli zbiórkę darów. Nam szczególnie spodobał się jeden wpis: „Mojemu tacie, który pomagał mi dźwigać wszystkie kilogramy karmy, które kupowałam oraz za zrobienie miejsca w piwnicy, która została całkowicie wypełniona darami. Balkon i mój pokój również przetrzymał trochę podarunków. Dziękuję również za pożyczenie telefonu do kontaktowania się z fundacją, schroniskiem oraz znajomymi. [...] Gdyby nie Ty nie dałabym sobie rady. Kocham Cię!”