Obiekt Naprzodu zamknięty dla kibiców po zadymie z Odrą
Wydział Dyscypliny Śląskiego Związku Piłki Nożnej na posiedzeniu z 15 września podjął decyzje dotyczące awantury, do jakiej doszło po meczu Naprzodu Syrynia z Odrą Wodzisław.
Po meczu IV kolejki klasy okręgowej 3 września w Syryni doszło do starcia między kibicami Naprzodu, związanymi z Górnikiem Zabrze a Odry Wodzisław. Kibice Odry zostali szybko z obiektu usunięci, ale została na nim kilkudziesięcioosobowa grupa z Syryni, która zachowywała się prowokacyjnie w stosunku do funkcjonariuszy policji. Już po meczu do naszej redakcji napływały informacje, z których wynikało, że bardziej aktywną stroną wydarzeń byli kibice miejscowego klubu. W czasie meczu mieli m.in. prowokować kibiców Odry. Również w trakcie meczu zamaskowani kibice Naprzodu odpalili kilkadziesiąt rac.
Za te wydarzenia Wydział Dyscypliny ŚZPN ukarał klub z Syryni zakazem rozgrywania 4 meczów z udziałem publiczności na całym obiekcie. Ponadto za brak porządku w czasie meczu (a więc za odpalanie rac) klub został ukarany dodatkową karą w wysokości 2 tys. zł.
Z kolei Odra Wodzisław została ukarana zakazem wyjazdu zorganizowanej grupy kibiców na dwa mecze wyjazdowe. Kara ta biegnie od 16 września i dotyczyła niedzielnego meczu z Fortecą Świerklany oraz meczu z Polonią Łaziska, który odbędzie się 2 października. Klub zapowiedział, że od kary tej nie będzie się odwoływał.
(art)