Ma być boisko, na razie jest grzęzawisko
Teren pod budowę boiska z certyfikatem FIFA w Nieboczowach okazał się grząski. Możliwe, że trzeba go będzie wymienić.
NIEBOCZOWY W nowych Nieboczowach powstanie Wiejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wraz z zespołem boisk. Jednym z nich ma być duże boisko z certyfikatem FIFA. Firma, która wygrała przetarg, rozpoczęła już prace. Niestety, napotkała na pewną przeszkodę. Chodzi o grunt pod przyszłe boisko, który okazał się na tyle grząski, że trzeba go będzie albo wymienić albo wzmocnić. Ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta. Trwają analizy. – Jeśli inżynier kontraktu stwierdzi, że należy wybrać i wymienić grunt, to nie będzie wyjścia – mówi wójt gminy Lubomia, Czesław Burek.
Wójt dodaje, że nawet jeśli dojdzie do wymiany gruntu, nie wpłynie to na termin zakończenia inwestycji. Pochłonie jednak dodatkowe środki, nawet rzędu kilkuset tysięcy złotych, ale szczegółowych obliczeń w tym zakresie jeszcze nie ma.
(mak)