Protestowali przeciwko rządom PiS
– Niech ludzie PiS–u wiedzą, że nie mogą czuć się bezkarnie. My patrzymy wam na ręce, a kiedyś przyjdzie rozliczenie – głosili manifestujący.
WODZISŁAW ŚL. Kilkadziesiąt osób pojawiło się 19 grudnia przed biurem poselskim Teresy Glenc. Uczestnicy protestu, którzy określali się jako Zjednoczona Opozycja podkreślali, że chcą żyć w państwie demokratycznym i wolnym. – Wodzisław jest przeciwko dziwnym, absurdalnym niezrozumiałym działaniom PiS–u – mówił, prowadzący protest Zbigniew Kalinowski. Podczas manifestacji padały również słowa o niszczeniu Polski, przeprowadzaniu na siłę reformy edukacji czy złych decyzjach rządzących. Uczestnicy protestu nawoływali, aby Teresa Glen wyszła z biura. Gdy to nie nastąpiło, przedstawiciele manifestacji odwiedziło posłankę. Teresa Glenc podkreśliła, że zawsze jest gotowa do rozmów. – Nigdy panów w moim biurze nie widziałam – dodała. Na zakończenie wizyty posłanka PiS zaproponowała połamanie się opłatkiem z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
(juk)