Słaby początek i koniec
Wodzisławski MKS przegrał domowe spotkanie z Mickiewiczem Katowice, rozegrane w ramach rozgrywek finałowych eliminacji do Mistrzostw Polski Kadetów MU–16 w strefie śląsko–opolskiej.
O pierwszej kwarcie meczu wodzisławianie zapewne chętnie by zapomnieli. Nie udało im się udźwignąć ciężaru odpowiedzialności w tej części meczu z liderem tabeli mistrzostw. Porażka wodzisławian w tej części gry 10:22 okazała się kluczem do zwycięstwa gości w tych zawodach. Przez całą dalszą część meczu trwał pościg punktowy MKS-u za rywalami. W efekcie na 3 minuty przed końcem meczu wodzisławscy koszykarze przy ogłuszającym dopingu kibiców wyszli na prowadzenie 57:55. Niestety w tym momencie zabrakło cierpliwej gry. Zamiast grać swoje, gospodarze postawili na rzuty z dystansu, choć ten element gry ewidentnie w ich przypadku tym razem zawodził (23 próby rzutów za 3 pkt. a tylko jeden celny). Efekt? 7 punktów z rzędu dla Katowic i porażka MKS–u. Nie pomogła dobra gra Patryka Michałowskiego, który zdobył 15 punktów i zaliczył aż 17 zbiórek, dokładając do tego 5 bloków i 5 przechwytów.
(art)
MKS Wodzisław – Mickiewicz Katowice 57:62
(10:22, 18:13, 18:16, 11:11)
Punkty dla MKS–u zdobyli: Michałowski 15, Rafał Szlachta 13, Płonka 10, Robert Szlachta 9, Kaczor 5, Panic 5.
Trener: Marek Malik.