Dąb Gaszowice odpadł z Pucharu Polski
Boisko w Piecach było nasiąknięte wodą jak gąbka, ale piłkarze GKS Dąb Gaszowice i MKS Lędziny przystąpili do rywalizacji w I rundzie Pucharu Polski na szczeblu okręgu śląskiego. Zwycięstwo i awans do następnej rundy wywalczył zespół z Lędzin, który wygrał po dogrywce 2:1.
Czwartoligowiec z Lędzin był faworytem spotkania, aczkolwiek warunki, w jakich przyszło grać, zadania nie ułatwiały. Drużyna z Gaszowic, prowadzona przez Zdzisława Marszolika objęła prowadzenie po golu Przemysława Stebla w 22. minucie spotkania. Przyjezdni dosyć szybko wyrównali, bo już jedenaście minut później. Piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego do bramki skierował Adam Mateja. W pierwszej połowie większą przewagę mieli goście. Początek drugiej połowy był bardziej wyrównany, a po czerwonej kartce dla Mateusza Malika, sporą przewagę osiągnęli miejscowi. Przewagi nie udało się wykorzystać i sędzia Jacek Lis zarządził dodatkowe 30 minut meczu. Dąb nadal przeważał, a Grzegorz Brózda, podobnie jak jego koledzy mieli kilka okazji do zdobycia zwycięskiej bramki. Ta padła po rzucie karnym w setnej minucie, ale dla zespołu z Lędzin. Sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym, a strzał z jedenastu metrów na bramkę zamienił Mateusz Śliwa. Gospodarze, reprezentanci Podokręgu Racibórz w Pucharze Polski atakowali i starali się wyrównać stan meczu, jednak ta sztuka się nie udała. Drużyna z Gaszowic podobnie jak w zeszłym roku odpadła w pierwszej rundzie PP na szczeblu okręgu śląskiego.
kozz
Dąb Gaszowice – MKS Lędziny 1:2
Bramki: Stebel (22.) – Mateja (33.), Śliwa (100.-k.)
Dąb Gaszowice: Tlołka, Michalski (102. Kraśniewski), Sikora, Jezierski, Słaby (65. M. Reguła), T. Reguła, Tomas (84. Gnyp), Sikora, Pyszny, Stebel (80. Wieczorek), Brózda
trener: Zdzisław Marszolik