Miało być trzech, zostanie dwóch zastępców
Kuriozalna propozycja upadła. SP 1 ma dwóch, a nie trzech wicedyrektorów.
MARKLOWICE Reforma oświaty weszła w życie wraz z nadejściem 1 września. 6-letnie szkoły podstawowe stały się podstawówkami 8-letnimi. Z kolei gimnazja do 2019 r będą sukcesywnie wygaszane. W Marklowicach zaproponowano by w Szkole Podstawowej nr 1, która przejęła budynek gimnazjum pracowało aż 3 wicedyrektorów. Na naszych łamach zwróciliśmy uwagę na kuriozalność takiego rozwiązania.
Przypomnijmy, że od 1 września dyrektorzy dotychczasowych 6-letnich szkół podstawowych stali się z mocy prawa dyrektorami szkół 8-letnich. Swoją funkcję pełnić będą do końca kadencji. Z kolei dotychczasowy dyrektor gimnazjum obejmuje z mocy prawa stanowisko wicedyrektora szkoły podstawowej. Część marklowickich radnych uważała, że do 2019 r. w SP 1 powinno się pozostawić trójkę wicedyrektorów: dotychczasowego z podstawówki a także dyrektora byłego gimnazjum oraz wicedyrektora tej placówki. Ich zdaniem miałoby to poprawić zarządzanie budynkiem gimnazjum i szkoły podstawowej. Pomysł podzielił rajców. W opinii radnych przychylnych pomysłowi dwóch wicedyrektorów w budynku gimnazjum miało być koniecznością, ponieważ w przypadku nieobecności jednego z nich drugi mógłby zarządzać szkołą. Radni opozycyjni mówili o zwiększaniu niepotrzebnych kosztów i dublowaniu stanowisk.
Ostateczną decyzję miał podjąć Tadeusz Chrószcz, wójt Marklowic. Ten zapewnia, że od początku nie był zwolennikiem propozycji, by pozostawić trzech wicedyrektorów. - Nie ma potrzeby, aby funkcjonowało trzech wicedyrektorów w SP 1. Dyrektor wraz z dwójką zastępców w zupełności wystarczy, aby prawidłowo zarządzać placówką - mówi.
Dyrektorem SP 1 jest Bogdan Szczotok (dotychczasowy dyrektor 6-klasowej podstawówki), a jego zastępcami są Wiesława Szlachta (jego dotychczasowy zastępca) oraz Halina Winkler (dotychczasowy dyrektor gimnazjum).
(juk)