Duży Kaliber: Dopalacze z klejem arabskim
RACIBÓRZ Prokuratura Okręgowa w Gliwicach nadzoruje, prowadzone przez Śląski Oddział Straży Granicznej w Raciborzu oraz Zarząd w Katowicach Centralnego Biura Śledczego Policji, śledztwo dotyczące działalności zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się handlem narkotykami oraz dopalaczami.
Grupa handlowała narkotykami i dopalaczami rozprowadzając je m.in. wysyłkowo. Głównym kanałem dystrybucji były sklepy internetowe, za pośrednictwem których kupujący składali zamówienia na określony rodzaj towaru. Zamówienie realizowane było za pośrednictwem przesyłek pocztowych, po uprzednim dokonaniu wpłaty przez kupującego na wskazane konto bankowe. Z działalności przestępczej członkowie grupy osiągnęli korzyść majątkową przekraczającą kwotę 1 miliona złotych.
Nad przestępczą szajką wspólnie policjanci i pogranicznicy pracowali od kilkunastu miesięcy. Od początku prowadzonej sprawy mundurowi zabezpieczyli kilkanaście kilogramów dopalaczy i narkotyków. Z zabezpieczonych środków można by przygotować około 5 tysięcy działek marihuany, oraz około 100 tysięcy porcji innych środków odurzających m.in. mefedronu, pentedronu, 3MMC, 4 MMC, bufedronu, 3CMC, 4 CMC.
Działalność grupy przestępczej, która trwała co najmniej od 2015 roku, prowadzona była zarówno na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Czeskiej, jak i innych państw europejskich, skąd nabywano środki podlegające dalszej sprzedaży. Członkowie grupy zajmowali się również produkcją tzw. „dopalaczy”, używając do tego celu substancji nieprzeznaczonych do spożycia, w tym m.in. kleju arabskiego.
26 września dokonano kolejnych zatrzymań członków grupy. Funkcjonariusze wkroczyli do 5 mieszkań, w których zatrzymali 5 osób w wieku 28 – 47 lat. W akcji strażnicy graniczni wykorzystali także psa służbowego do wykrywania środków odurzających. Jak dotychczas w sprawie zarzuty przedstawiono siedmiu podejrzanym, wobec sześciu zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Obecnie w areszcie pozostają cztery osoby.
Wszystkie zatrzymane osoby usłyszały już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób wyrabiając lub wprowadzając do obrotu szkodliwe dla zdrowia substancje, a także zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, m.in. wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Ponadto dwie osoby usłyszały zarzuty prania brudnych pieniędzy. Podejrzanym w tej sprawie może grozić kara do 15 lat więzienia. (acz)