Miasto zachęca do ekologii
– Nie stać nas na to, by cały dom ocieplić, a potem kupić nowy piec. Jest jakaś możliwość pozyskania dotacji do termomodernizacji domów? – pytają radlinianie.
RADLIN 23 października rozpoczął się cykl spotkań burmistrz Radlina Barbary Magiera z mieszkańcami miasta. Wśród tematów poruszanych przez panią burmistrz znalazły się m.in. odnawialne źródła energii, rozbudowa sieci gazowej w mieście, gospodarka odpadami komunalnymi oraz inwestycje miejskie. Radlinianie mieli również możliwość zadawania pytań włodarzom. Z tej możliwości skorzystali m.in. mieszkańcy dzielnicy Reden, którzy z burmistrzem spotkali się 24 października.
Mieszkańcy oczekują dotacji
– Większość mieszkańców Radlina w tej dzielnicy mieszka w starych domach. Nie stać nas na to, by cały dom ocieplić, a potem kupić nowy piec. Czy jest jakaś możliwość pozyskania dotacji do termomodernizacji domów? - pytali radlinianie burmistrz miasta. Dodali, że gdyby część kosztów ocieplenia domów pokryłyby pieniądze z np. programów unijnych, to termomodernizacja nie byłaby tak kosztowna dla ich portfeli. - Domów nie potrafimy nagrzać i wydajemy dużo pieniędzy na sam opał. Bez sensu jest wymieniać stary kocioł na nowy, kiedy większość ciepła i tak ucieka. Dlatego apelujemy o jakąś pomoc finansową w tym zakresie - mówili mieszkańcy. Włodarze wyjaśnili, że na chwilę obecną nie ma żadnych projektów zewnętrznych dotyczących wsparcia finansowego mieszkańców przy termomodernizacji domów. A miasta nie stać na dotowanie takich działań z własnego budżetu. - Jest teraz duży nacisk kładziony na ekologię. Miejmy nadzieję, że jakiś projekt się pojawi. Na pewno wtedy będziemy państwa informować - wyjaśniła Barbara Magiera, burmistrza Radlina.
Wysokie dotacje do montażu OZE
Na razie miasto ma jedynie możliwość pozyskania środków na wymianę źródeł ciepła na ekologiczne. Chodzi o montaż instalacji wykorzystujących odnawialne źródła energii tj. kolektorów słonecznych, paneli fotowoltaicznych, kotłów na biomasę oraz pomp ciepła. Uczestnicy projektu mogą otrzymać nawet 85% dofinansowania. Warunkiem wzięcia udziału w konkursie jest zebranie przez miasto jak największej ilości deklaracji od zainteresowanych osób. - Sama deklaracja nie jest jeszcze żadną formą umowy a jedynie przedwstępnym sygnałem, że dana osoba może być zainteresowania udziałem w projekcie i otrzymaniem tak dużego wsparcia - mówiła podczas spotkania w dzielnicy Reden Barbara Magiera, burmistrz Radlina. Ankiety należy wrzucać do 15 listopada do charakterystycznych żółtych urn, które znajdują się w radlińskich szkołach, przedszkolach, bibliotekach oraz w urzędzie miejskim.
15 procent + VAT
Uczestnicy projektu prócz 15% wkładu własnego wartości inwestycji pokrywają również podatek VAT. Wynosi on 8%. Wyjątkiem jest podatek dla instalacji montowanych na gruncie lub budynku gospodarczym, wówczas VAT wynosi 23%. - Przy takim poziomie dofinansowania nie zastanawiałbym się nad wzięciem udziału w projekcie. Zwrot inwestycji, czyli tych 15% jest krótszy niż 2 lata - przekonuje Marcin Derendarz z firmy Sun-Gallo. Dodał, że mieszkańcy będą musieli opłacić swoją część inwestycji pod koniec 2018 r. A sama realizacja inwestycji ma odbyć się na przełomie 2/3 kwartału 2019 r.
By wziąć udział w projekcie, trzeba spełnić kilka kryteriów formalnych, m.in. obiekt musi być budynkiem mieszkalnych (dopuszcza się udział w projekcie budynki do zasiedlenia w 2018 r., które są obecnie w trakcie budowy), stan prawny nieruchomości musi być uregulowany, kolektor słoneczny i fotowoltaika nie mogą być montowane na pokryciu dachu z eternitu oraz nie może być zaległości w podatkach i opłatach lokalnych, oraz innych należnościach wobec gminy na dzień składania wniosku.
Więcej szczegółów o konkursie można znaleźć na stronie internetowej radlińskiego magistratu. (juk)