Uczniowie zyskali dzięki jarmarkowi
Wodospad światłowodów, projektor z kolorową tarczą czy tor świetlno-dźwiękowy z tablicą kurantów - to tylko niektóre elementy niezwykłej sali, która znajduje się w Sportowej Szkole Podstawowej nr 2 w Radlinie.
RADLIN Pomieszczenie jest miejscem zabawy rekreacyjnej i wielozmysłowej dla dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych. Zapewnia im odprężenie i stymulację za pomocą dotyku, koloru, zapachu, światła i dźwięku. Oddziałuje pozytywnie na niepełnosprawności zmysłowe, fizyczne i poznawcze. Zwiększa poczucie zaufania i odprężenie, dając możliwość cieszenia się doznaniami zmysłowymi. W bezpiecznym, wygodnym i pięknym otoczeniu podstawowe zmysły są pobudzane łagodnymi wibracjami, muzyką czy efektami świetlnymi. - Każdy potrzebuje odprężenia i uczucia przyjemności, także dzieci z różnymi zaburzeniami - mówi Anna Kasza, nauczycielka SSP nr 2.
Niezwykła sala
SSP nr 2 w swojej strukturze prowadzi nauczanie w klasach integracyjnych. Na około 750 uczniów, 50 to uczniowie o specjalnych potrzebach edukacyjnych. To przede wszystkim te dzieci korzystają z niezwykłej sali. Pomieszczenie dzięki działaniom szkoły i licznym sponsorom powstawało w 2017 r. Opiekunami sali są dwie nauczycielki SSP nr 2, Anna Kasza oraz Justyna Synowiec. Niezwykła klasa wyposażona jest w elementy umożliwiające pobudzanie zmysłów, w którym jednocześnie redukuje się bodźce zbędne, zakłócające postrzeganie. - Mamy wodospad światłowodów, projektor z kolorową tarczą czy tor świetlno-dźwiękowy z tablicą kurantów - wymienia Anna Kasza. Dodaje, że w ciągu roku zrobiono bardzo dużo, ale wciąż wiele elementów wyposażenia brakuje.
Jak mówi Anna Kasza, zajęcia w sali wywołują w dzieciach mnóstwo pozytywnych emocji. Każde z urządzeń powoduje słabszą lub mocniejszą radość w uczniach, jednak zawsze są to pozytywne odczucia. - Czas spędzany w tym pomieszczeniu zawsze jest w pełni wykorzystany przez dzieci. Sala ma wielkie możliwości wyciszania spędzających tutaj nadpobudliwych wychowanków oraz rozbudzania apatycznych i spokojnych z natury dzieci. Niezwykła atmosfera, jaka tu panuje sprawia, że nawet najmniej chętne do współpracy dzieci otwierają się na nowe bodźce płynące z wyposażenia sali - wyjaśnia.
Szczytny cel
12 grudnia w murach radlińskiej szkoły po raz kolejny został zorganizowany Jarmark Bożonarodzeniowy. Kiermasz pn. Na Góralską nutę - hej! odbył się z inicjatywy nauczycielki SSP nr 2 Moniki Szewczyk. Tłumnie przybyli mieszkańcy regionu mogli zakupić m.in. smakowite ciasta oraz własnoręcznie zrobione przez uczniów ozdoby świąteczne. - Dochód uzyskany z jarmarku zostanie przeznaczony na doposażenie naszej sali. Chcemy m.in. kupić dywan sensoryczny, kolumny wodne, sprzęt do aromaterapii czy pufki do relaksacji. Dzięki temu nasi uczniowie w niezwykły sposób będą odkrywać kolejne zmysły - puentuje Anna Kasza. Szkoła liczy również na pomoc różnych sponsorów w doposażeniu sali. (juk)