Czujnik prawdę o powietrzu powie
Na terenie gminy Lubomia zostanie zamontowany kolejny czujnik, który bada jakość powietrza. Tym razem w Syryni.
SYRYNIA Pierwsze urządzenie, które rejestruje poziom zanieczyszczenia, zamontowano na dachu Gminnego Ośrodka Kultury w Lubomi. Gmina dostała czujnik za darmo w ramach akcji prowadzonej przez Subregion Zachodni. Odczyt z czujnika jest dostępny dla każdego mieszkańca – wystarczy sprawdzić dane za pośrednictwem strony internetowej Urzędu Gminy w Lubomi lub ściągnąć specjalną aplikację na smartfona. - Jak się okazuje, dużo mieszkańców interesuje się stanem jakości powietrza. Szczególnie młode osoby. Sprawdzają, kontrolują, chcą wiedzieć jakim powietrzem oddychają. Cieszy nas, że świadomość w tym zakresie wzrasta - mówi Bogdan Burek, zastępca wójta gminy Lubomia.
Władze gminy postanowiły więc zakupić drugi czujnik, tym razem dla Syryni. Zasada działania i informowania o stanie powietrza będzie taka sama jak w przypadku pierwszego czujnika. Urządzenie ma pojawić się na budynku Wiejskiego Domu Kultury w Syryni. - Od czasu do czasu docierają do nas głosy mieszkańców Syryni „A czym wy w tej Lubomi oddychacie? U nas tego nie ma”. Dane z czujnika zobrazują mieszkańcom, jaki jest stan powietrza - dodaje włodarz.
Zakup i montaż czujnika będzie kosztować gminę 2 700 zł. (mak)