Duży kaliber: Pijany wjechał na trasę biegu
MARKLOWICE Do nietypowej interwencji doszło 23 września podczas zabezpieczenia Pucharu Śląska w biegach na nartorolkach.
Policjanci ruchu drogowego zatrzymali volkswagena i poinformowali kierowcę, że droga jest zamknięta z uwagi na odbywające się zawody. Mężczyzna unikał kontraktu wzrokowego z mundurowymi, a gdy ci próbowali otworzyć drzwi jego samochodu ten ruszył wprost na trasę biegu. 51–latek został zatrzymany. Był pijany. Na szczęście nikomu z uczestników nic się nie stało.
W Marklowicach odbywał się Puchar Śląska w nartorolkach.Trasę biegu zabezpieczali mundurowi z ruchu drogowego. Około godziny 9.20, policjanci mieli posterunek na skrzyżowaniu ulicy Wiosny Ludów i Kormoranów. W pewnym momencie policjant podał ręką sygnał do zatrzymania zbliżającemu się pojazdowi marki volkswagen. Kierowca zatrzymał się i został poinformowany przez zamknięte okno, że droga jest nieprzejezdna z uwagi na odbywające się tu zawody. Mężczyzna unikał kontaktu wzrokowego ze stróżami prawa a gdy ci chcieli otworzyć drzwi pojazdu by z nim porozmawiać ten nagle ruszył wprost na trasę biegu, na której znajdowała się najmłodsza grupa uczestników. Policjant usiłował zatrzymać pojazd ale kierowca zaczął uciekać. Niezwłocznie przez radiostację poinformował kolegę stojącego 200 metrów dalej, aby zatrzymał nadjeżdżającego golfa a sam wsiadł do radiowozu i podjął pościg. Gdy mężczyzna zobaczył kolejnego policjanta, skręcił w uliczkę znajdującą się przed skrzyżowaniem. Tam dogonił go radiowóz na sygnałach. Pirat został zatrzymany i obezwładniony. 51–latek miał w organizmie blisko dwa promile alkoholu i aktywny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Za złamanie sądowego zakazu grozi mu do 5 lat więzienia.
(acz)