Kawałki osadów się oderwały. Znamy przyczyny mętnej i brudnej wody w kranach
Wracamy do tematu brudnej wody w naszym regionie. Przypomnijmy, że od 19 czerwca na terenie powiatu wodzisławskiego nie brakowało mieszkańców, którzy odkręcali swoje „kurki” z niepokojem. – Z naszych kranów leci woda o barwie gliny, bardzo brudna i śmierdząca – alarmowali nas czytelnicy.
POWIAT Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów w Katowicach, które jest dostawcą wody Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Wodzisławiu Śl., tłumaczy skąd wzięła się brudna woda w kranach mieszkańców powiatu wodzisławskiego. Problem opisywaliśmy w „Nowinach Wodzisławskich” w artykule pt. „Żartują, że z kranu leje się whisky. Mieszkańcom Wodzisławia Śl. nie jest jednak do śmiechu”.
Wzrost zapotrzebowania na wodę
Jak tłumaczy nam rzecznik prasowy Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów w Katowicach Maciej Zaremba, przyczyną pogorszonej jakości wody jest zerwanie osadów z rurociągu magistralnego DN 1000. – Takie osady, pochodzenia naturalnego, powstają w ramach standardowej eksploatacji sieci i zwykle nie wpływają na stale badaną wodę pitną – mówi nam. – Tym razem jednak stało się inaczej, gdyż znacząco, bo aż trzykrotnie wzrosło zapotrzebowanie na wodę z tego rurociągu – dodaje.
GPW: To nie awaria
Pan rzecznik przyznaje, że znaczny wzrost przepływu wody spowodował, że kawałki osadów (ze związkami żelaza i manganu, pierwiastków naturalnie występujących w wodzie) oderwały się i negatywnie wpłynęły na właściwości organoleptyczne wody. – Zatem nie mówimy o żadnej awarii, ale skokowym wzroście zapotrzebowania na wodę jako o przyczynie obecnego wyglądu i zapachu wody – wyjaśnia.
Jakie działania podjęto?
Maciej Zaremba zapewnia, że Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów w Katowicach cały czas (od momentu otrzymania informacji o brudnej wodzie) prowadzi płukanie wodociągu. – Jednak te tony wody potrzebują czasu, by przepłynąć przez cały odcinek – zwraca uwagę. Dodaje, że ponadto, podjęte zostały działania polegające na skorygowaniu ciśnienia w sieci, co łącznie powinno skutkować poprawą jakości wody. W związku z zaistniałą sytuacją na bieżąco, w zwiększonym zakresie, monitorowana jest także jakość wody, szczególnie pod względem jej bezpieczeństwa dla odbiorców.
Padło magiczne słowo
– Bardzo przepraszamy za to niefortunne wydarzenie – mówi rzecznik prasowy Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów w Katowicach. Dziękuję za to Przedsiębiorstwu Wodociągów i Kanalizacji w Wodzisławiu Śl. „za profesjonalną współpracę i doskonale zorganizowane działania w tej trudnej sytuacji”. Jak poinformowali nas czytelnicy, problemy z rdzawą wodą ustąpiły około 22 czerwca.
(juk)