SZÓW Warszawska spółka P4 będąca właścicielem sieci Play chce postawić na jednej z działek w Pszowie nową stację bazową. Instalowanie wielometrowych masztów telefonii komórkowych zazwyczaj budzi duży sprzeciw mieszkańców. Taka sytuacja miała ostatnio miejsce w Wodzisławiu Śl. Tam na 4-piętrowym bloku przy ul. 26 Marca zainstalowano nowy maszt. Mieszkańcy obawiają się przede wszystkim wpływu pola elektromagnetycznego na ich zdrowie.

Wysoka wieża na obrzeżach

Spółka P4 zwróciła się z wnioskiem do władz Pszowa o wydzierżawienie jednej z miejskich nieruchomości. Na działce przy ul. Traugutta chciałaby postawić stację bazową swojej telefonii komórkowej. Na 100 m kw. miałaby stanąć 55-metrowa wieża z antenami sektorowymi i radioliniowymi. Co ważne, w okolicy nie ma żadnych domów. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego również nie przewiduje w tej części miasta zabudowy mieszkaniowej. A w okolicy znajduje się stacja transformatorowa. Dlatego można przypuszczać, że w tej sytuacji nie będzie sprzeciwu mieszkańców Pszowa.

Kasa dla miasta

Franciszek Sobala, kierownik Referatu Inwestycji, Gospodarki Komunalnej i Nieruchomości w pszowskim magistracie wyjaśnia, że firma jest już po oględzinach działki i byłaby zainteresowana około 10-letnią jej dzierżawą. W efekcie spółka zapewniłaby gminie stały przychód. - Byłoby to około 10-12 tys. zł w skali roku za czynsz. Do tego doszedłby podatek od nieruchomości w wysokości 2% wartości budowli - mówi Sobala.

Nieprędko wybudują

Skontaktowaliśmy się ze spółką, aby poznać szczegóły inwestycji. Witold Tomaszewski wyjaśnia nam, że ostateczna decyzja gdzie wieża powstanie, nie została jeszcze podjęta. - Stację bazową w Pszowie potrzebujemy z prozaicznego powodu. Żeby naszym klientom zapewnić wysokiej jakości usługi telekomunikacyjne - podkreśla Witold Tomaszewski. Jeżeli negocjacje z miastem pójdą pomyślenie, wieża powstanie nie wcześniej niż za dwa lata. Tak odległy czas budowy wiąże się z rygorystycznymi i skomplikowanymi procedurami tej inwestycji.

(juk)