Nowe stawki w Gorzycach

Za odbiór śmieci niesegregowanych nowa stawka wynosi 96 zł, za śmieci segregowane 32 zł. 3 złote mniej tj. 29 złotych zapłacą osoby posiadające własny kompostownik. Zmiany obowiązują od 1 lipca 2022 roku.

Właściciele obiektów, którzy posiadają już kompostownik i płacili niższą stawkę, nie muszą składać dodatkowych deklaracji w urzędzie. Jeżeli ktoś nie posiadał dotychczas kompostownika, musi złożyć nową deklarację.

Nowa stawka, która została przyjęta, nie pokryje wszystkich kosztów odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych, gmina do każdego mieszkańca dopłaci 2,60 zł. Wymaga to zapewnienia w budżecie gminy środków w wysokości 291.092,26 zł. Przetarg na odbiór śmieci wygrała firma „Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych EMPOL Sp. z o.o.” na kwotę 8.988.276,24 zł.

Dyskusja z mieszkańcami na posiedzeniu komisji

Jak tłumaczono podwyżka związana jest między innymi ze wzrostem inflacji, cen paliwa i wynagrodzenia. – Ci ludzie też chcą godnie zarabiać i żyć – zwrócił uwagę wójt Daniel Jakubczyk podczas dyskusji z Leszkiem Pukowskim, mieszkańcem gminy obecnym na posiedzeniu komisji.

Na posiedzeniu komisji głos zabrała też Natalia Kusz z Turzy Śląskiej, która jak sama mówiła, występuje w imieniu części osób, które przyjęły Ukraińców. Mieszkanka gminy zwróciła się z prośbą o wprowadzenie rozwiązań mających na celu odstąpienie od pobierania opłat za osoby, które goszczą w ich domach. – Takiej możliwości nie przewidział ustawodawca – mówił wójt Jakubczyk wskazując, że gdyby doszło do wprowadzenia proponowanych przez panią Kusz rozwiązań, byłoby to naruszenie prawa, co wiązałoby się z odpowiedzialnością w stosunku do osób podejmujących taką decyzję. Z wójtem zgodzili się też radni.

Wspomniany wcześniej Leszek Pukowski pytał między innymi o konsultację uchwały z mieszkańcami. Wójt zwrócił uwagę na fakt, że nie ma takiej konieczności, gdyż ustawodawca nie przewidział takich rozwiązań. Pukowski mówił też o budowie instalacji utylizującej śmieci, która miała być realizowana z innymi gminami. Jakubczyk odrzucał zarzuty. – Niech pan wskaże, w których mediach udzieliłem takiej wypowiedzi – poprosił wójt.

Obecny na posiedzeniu komisji Bogusław Jordan wskazywał, aby radni zastanowili się nad możliwością wprowadzenia innego sposobu naliczania opłaty śmieciowej np. poprzez analizę poboru wody. – Jeżeli ktoś kilka tygodni nie pobiera wody to znaczy, że nie było go w tym czasie w domu i nie produkował też śmieci – mówił Jordan. Ostatecznie radni na sesji przyjęli zaproponowane stawki opłat.

Fryderyk Kamczyk