Do naszej redakcji z początkiem stycznia wpłynęła informacja o akcie wandalizmu przy ul. Ofiar Oświęcimskich. Okazało się, że nieznany sprawca oblał woskiem z palących się zniczy tablicę, upamiętniającą stary cmentarz żydowski. Woskiem oblana została lewa część pomnika, zapisana w języku hebrajskim.

Nie było zgłoszenia do służb

W wodzisławskiej komendzie policji oraz straży miejskiej zapytaliśmy, czy do służb wpłynęło zgłoszenie o tym akcie wandalizmu. Okazało się, że takiego zgłoszenia nie było. 5 stycznia przekazaliśmy więc informacje o tym zdarzeniu do wodzisławskiej straży miejskiej. Komendant jednostki Beata Drzeniek poinformowała, że sprawa została przekazana do służb komunalnych, aby zanieczyszczenia zostały usunięte. Niestety ze względu na dość ciemne miejsce i brak monitoringu, zapewne trudno będzie namierzyć sprawców.

Styczeń miesiącem pamięci

Po naszej interwencji, przedstawiciele służb wyczyścili pamiątkową tablicę. Wcześniej jednak odwiedzający to miejsce na pamiątkę Światowego Dnia Judaizmu nie kryli oburzenia. – Chyba antysemityzm w naszym mieście nadal istnieje, bo jak to inaczej skomentować. Być może oblanie tablicy to chuligański wybryk, ale może ma to drugie dno. Dlaczego do zbezczeszczenia tablicy doszło akurat w styczniu, kiedy obchodzone są dni pamięci, m.in. Dzień Pamięci Ofiar Marszu Śmierci? – powiedziały nam osoby spotkane przy tablicy. Wspomniany Dzień Pamięci Ofiar Marszu Śmierci przypadał w czwartek 19 stycznia. W tym dniu spod bramy w KL Auschwitz wyszedł po raz kolejny Marsz Pamięci im. Jana Stolarza, o którym piszemy na stronie 9.

(ska)