Dwa jasne punkty na niebie wzbudziły szerokie zainteresowanie. Właśnie 1 marca przypadł szyt konkiunkcji Jowisza i Wenus, a prawie bezchmurne niebo idealnie nadawało się do obserwacji. Jeśli obserwatorzy używali lornetki, czy obiektywu aparatu z większym powiększeniem, mogli dostrzec także księżyce Jowisza: Callisto, Io, Ganimedes i Europa.

Wenus to druga planeta naszego Układu Słonecznego, a Jowisz piąta i największa. Na wieczornym niebie naszego regionu 1 marca, ale nieco później (oprócz naszego księżyca) dobrze widoczny był także Mars, którego od Jowisza oddziela pas planetoid.

Koniunkcja to pozorne zbliżenie się planet – obserwując zjawisko z ziemi wydaje nam się, że planety są bardzo blisko. To oczywiście złudzenie optyczne, ale efekt jest dość widowiskowy. Zjawisko to wyjaśnili w mediach społecznościowych pasjonaci z Astrohunters, zapraszając jednocześnie na seans do Astrolabu w Czernicy, gdzie przybliżą zainteresowanym jeszcze bardziej zagadnienia związane z koniunkcją planet już 10 marca. Szczegółowe informacje na Astrohunters.pl.

(ska)