– Spotkaliśmy się z okazji święta narodowego, które obchodzimy 14 kwietnia – Święta Dnia Polski – wyjaśniła Justyna Porwoł, nauczyciel histoSP15 w zastępstwie dyrektor Ewy Sosny. W szkole zorganizowano apel patriotyczny, podczas którego dzieci z klasy pierwszej wyrecytowały wiersz „Katechizm młodego Polaka” Władysława Bełzy.

W wydarzeniu udział wziął również Władysław Szymura, inicjator niecodziennej akcji upamiętnienia narodowego święta. Uczniowie w ubiegłym roku otrzymali od Władysława Szymury żołędzie dwóch wiekowych dębów – dębu Cysters z Rud oraz dębu Kokosz z kokoszyckiego parku. Uczniowie zasadzili je wówczas do doniczek, a teraz wyrośnięte sadzonki postanowiono zasadzić w dwóch reprezentatywnych miejscach.

– Wśród uczniów przeprowadzono plebiscyt na najlepsze imiona dla dębów. Wybrano dwie nazwy, nawiązujące do Chrztu Polski: Kokodębuś Mieszko oraz Kokodębuś Dobrawa. Mamy nadzieję, że będą rosnąć pod opieką uczniów klas pierwszych – zapewnili członkowie samorządu uczniowskiego.

Po krótkim apelu w szkole uczniowie wraz z nauczycielami, Władysławem Szymurą oraz proboszczem ks. Grzegorzem Witą udali się na skwer przed ośrodkiem zdrowia, gdzie w sąsiedztwie górniczej kapsuły czasu zasadzono dąb o nazwie Kokodębuś Mieszko. Następnie udano się na teren zielony przy boisku szkolnym, gdzie w gruncie umieszczono dąb Kokodębuś Dobrawa.

– Dzięki temu, a także dzięki odwiedzinom dębu Kokosz w parku dzieci uczą się szacunku do przyrody oraz dbałości o pomniki, ale nie te betonowe, a właśnie pomniki przyrody. Nie możemy o nich zapominać – podkreśla Władysław Szymura.

(ska)