Małżonkowie z powiatu wodzisławskiego byli przekonani, że pomagają mundurowym w schwytaniu przestępców i przekazali fałszywym funkcjonariuszom ponad 100 tys. zł. Intensywna praca radlińskich kryminalnych doprowadziła do szybkiego zatrzymania tych oszustów. Usłyszeli oni zarzut i trafili do aresztu na 3 miesiące. Grozi im kara do 8 lat więzienia.

Radlińscy policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą „na policjanta”. Okazało się, że małżonkowie z powiatu wodzisławskiego byli przekonani, że pomagają mundurowym z Centralnego Biura Śledczego Policji w Katowicach w schwytaniu przestępców i przekazali fałszywym funkcjonariuszom ponad 100 tysięcy złotych. Nad sprawą pracowali kryminalni z Komisariatu Policji w Radlinie i w niecałe dwa tygodnie ustalili tożsamość sprawców tego przestępstwa. 28-letni mężczyzna został zatrzymany w Bytomiu, natomiast 45-letnia kobieta i jej 30-letni znajomy w Rudzie Śląskiej. Wspólnicy usłyszeli zarzut oszustwa. Na wniosek śledczych oraz prokuratora sąd podjął decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu. Podejrzanym grozi teraz kara do 8 lat więzienia.

Oszuści, działając metodą „na policjanta” czy „na wnuczka” niestety wciąż oszukują, nie tylko starsze osoby. Są bezwzględni i wyłudzają pieniądze od naszych babć, mam, cioć, dziadków, ojców i wujków. Nie bądźmy obojętni i ostrzegajmy naszych krewnych przed osobami podszywającymi się pod członków rodziny czy policjantów.

(ma.w)