W budynku przyszłej Biblioteki, ZOPO oraz OPS trwają ostatnie prace wykończeniowe. Wykonane są ściany, posadzki, prace inżynieryjne oraz przede wszystkim roboty związane z odtworzeniem pierwotnej elewacji budynku. Centralnym elementem w bibliotece będzie maszyna wyciągowa, zachowano także część suwnic, które pozwolą zachować postindustrialny charakter tego miejsca. - Nastąpił widoczny postęp robót. Czekają nas jeszcze prace wykończeniowe, czyli malowanie i prace elektryczne z montażem oświetlenia. Wyposażenie wewnętrzne obiektu będzie realizowane ze środków własnych miasta, jesteśmy na etapie przygotowania aranżacji wnętrza i materiałów niezbędnych do przeprowadzenia procedury przetargowej na dostawę i montaż wyposażenia. Nie dokonujemy również zmian związanych z planowanym zagospodarowaniem budynku i przeniesieniem do obiektu miejskich instytucji. Na parterze siedzibę będzie miała Biblioteka, natomiast na pierwszym piętrze swoje miejsce znajdą Ośrodek Pomocy Społecznej i Zespół Obsługi Placówek Oświatowych – zapewnia burmistrz.

Jak się dowiedzieliśmy, otwarcie obiektu planowane jest z końcem roku, jednak wszystko zależy od prac aranżacyjnych wewnątrz budynku, już po zakończeniu prac budowlanych. Po oddaniu do użytku budynek i jego obejście, czyli między innymi altany czytelnicze i mały plac zabaw, będą ogólnodostępne. Na tym terenie znajduje się również były szyb Jan, przekształcony w wieżę widokową z której rozpościera się widok w kierunku Krzyżkowic, Pszowskich Dołów i Kalwarii. – Między innymi ze względu na bezpieczeństwo użytkowników, a w szczególności osób korzystających z wieży, teren będzie jednak otwarty w określonych godzinach i zamykany na noc. Obiekt będzie również monitorowany, aby uniknąć ewentualnych aktów wandalizmu, a także zapewnić bezpieczeństwo osobom z niego korzystającym – mówi Piotr Kowol.

Co z dalszą częścią terenu po kopalni? - W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego w konkursie ogłoszonym w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Śląskiego 2021-2027 (Fundusz na Rzecz Sprawiedliwej Transformacji) w działaniu „Ponowne wykorzystanie terenów poprzemysłowych, zdewastowanych, zdegradowanych na cele rozwojowe regionu” złożyliśmy wniosek wraz z programem funkcjonalno-użytkowym. Obecnie trwa ocena złożonych wniosków. Jedno jest pewne, że będziemy podejmować wszelkie możliwe starania, aby na dalszą rewitalizację terenu i budynków po byłej kopalni Anna pozyskać środki zewnętrzne. Na dzisiaj mamy zagwarantowaną część środków na budowę miejskiego żłobka. Do końca sierpnia 2026 roku żłobek, który jest jedną z części całego obszaru wokół szybu Chrobry, ma zostać otwarty. Dlatego też ten etap rewitalizacji pogórniczego terenu traktować będziemy priorytetowo – wyjaśnia burmistrz Kowol. Czy w planach nie będzie przeszkadzało sąsiedztwo działającej elektrociepłowni? - Produkcja w tym zakładzie jest na tyle mała, że nie będzie kolidować z zagospodarowaniem terenu czy też z pracami remontowo-adaptacyjnymi pozostałych obiektów w tym obszarze. Oczywiście działalność elektrociepłowni jako funkcjonującego zakładu została ujęta w naszych planach, między innymi pod kątem zapewnienia drogi dojazdowej. Warto podkreślić jednak, że budynek elektrociepłowni stanowi pod kątem architektonicznym integralną część całego kompleksu budynków przemysłowych zaprojektowanych na początku XX wieku przez Hansa Poelziga. Kompleks ten jest jednym z najciekawszych istniejących obiektów architektury przemysłowej, nie tylko na Śląsku – podkreśla burmistrz.

Warto dodać, że w momencie przeprowadzki Biblioteki z budynku Miejskiego Ośrodka Kultury, pomieszczenia po niej zostaną zaaranżowane na cele społeczne. Powstanie tam klub seniora, który będzie zapewniać nie tylko miejsce do spotkań, ale także aktywizacji starszych mieszkańców. Znajdzie tam też swoje miejsce wypożyczalnia sprzętu medycznego.

(ska)