Nie do jednego worka
W tym roku zapłacimy więcej za wywóz śmieci. Wzrost stawek ma nas zmobilizować do segregacji odpadów.
W 2008 czeka nas szereg podwyżek. Zapłacimy więcej m.in. za wywóz odpadów.
Wszystko za sprawą opłaty za korzystanie ze środowiska, zwanej też opłatą marszałkowską, która wzrosła w tym roku. Podwyżki są niestety nieuniknione i niezależne od nas. Wynikają z rozporządzenia Rady Ministrów z czerwca 2007 roku, które wprowadza zmiany w wysokości opłat za korzystanie ze środowiska – przyznaje Leszek Kania, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu rybnickiegoprzedsiębiorstwa „Transgór”. Do tej pory za tonę składowania zmieszanych odpadów komunalnych firmy zajmujące się ich wywozem musiały zapłacić 15 zł i 71 gr. Ubiegłoroczne rozporządzanie przyniosło podwyżkę tej opłaty do 75 zł za tonę. – Koszty, jakie ponosimy za składowanie odpadów, wzrastają o więcej niż 100 procent. Tak więc koszty odbioru odpadów od mieszkańców muszą także ulec powiększeniu – tłumaczy Kania.
Szkło do szkła
W Rybniku od paru lat jest prowadzona selektywna zbiórka surowców wtórnych u źródła. Zbierane są: plastik i metal, szkło kolorowe, szkło bezbarwne, papier oraz odpady ulegające biodegradacji. – W zabudowie jednorodzinnej odpady są segregowane w systemie workowym, na terenach osiedli są zlokalizowane tzw. gniazda z pojemnikami do selektywnego gromadzenia odpadów. Ponadto wszystkie odpady zmieszane, odebrane przez firmy komunalne z terenu Rybnika, trafiają do stacji segregacji odpadów komunalnych firmy Sego Sp. z o.o. – przypomina Krzysztof Jaroch, rzecznik prezydenta Rybnika. – Z roku na rok jest lepiej, ale wciąż zdarza się, że do worków trafiają odpady, które nie powinny tam znaleźć się. Gdy sytuacja jest rażąca, służby zostawiaja worek i proszą o ponowne przesegregowanie – przyznaje Antoni Mainczyk, wiceprezes zarządu „Transgóru”. Podkreśla też, że nauka segregacji odpadów to ciągły proces, a nie jednorazowa akcja. Temu też służy m.in. organizowanie wśród rybnickich uczniów konkursów o tematyce ekologicznej.
Recykling i segregacja
Wyższa opłata marszałkowska ma być narzędziem, które zmusi nas wszystkich do segregacji jeszcze większej liczby odpadów. W Europie jedna trzecia śmieci trafia na wysypiska. Reszta jest poddawana segregacji, recyklingowi lub utylizacji. Polska jako członek Unii Europejskiej zobowiązała się do zredukowania liczby odpadów trafiających na wysypiska z ponad 5 mln ton do poniżej 3,5 mln. – Jeśli nie sortuje się odpadów, to trzeba je gdzieś składować. A za składowanie dużo się płaci. Czym więcej odpadów ponownie się wykorzysta, tym mniej się ich składuje i mniej się za to płaci – kwituje Kania.
Ile zapłacimy?
Kwestię wywozu odpadów uregulowała Rada Miasta orzekając, że z domów jednorodzinnych musi być wywożony przynajmniej raz w miesiącu kubeł 110 litrowy. – Ten kubeł do tej pory kosztował 8 zł. Z naszych symulacji wyszło, że po podwyżce powinien kosztować między 13 zł 60 gra 15 zł. Ostatecznie jednak, żeby aż tak bardzo nie obciążać naszych klientów, ustaliśmy cenę na poziomie 12 zł – podsumowuje dyrektor Kania z „Transgóru”. Informacja o wzroście opłaty za wywóz odpadów zaskoczyła Artura Stachonia, mieszkańca jednego z osiedli. – Nie słyszałem o tej podwyżce – przyznał rybniczanin, zastanawiając się o ile wrośnie stawka, którą spółdzielnia doliczy do czynszu. – W Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej od nowego roku obowiązują następujące stawki za wywóz śmieci: 5,80 zł na Osiedlu Nowiny, 6,11 zł na Osiedlu Centrum i 5,97 zł na Osiedlu Południe – wyjaśnia Marek Gruszczyk, wiceprezes RSM. Wcześniej mieszkańcy dwóch pierwszych osiedli płacili prawie 3,5 zł od osoby, zaś na Osiedlu Południe – 3,78 zł.
Kwestię wywozu odpadów uregulowała Rada Miasta orzekając, że z domów jednorodzinnych musi być wywożony przynajmniej raz w miesiącu kubeł 110 litrowy. – Ten kubeł do tej pory kosztował 8 zł. Z naszych symulacji wyszło, że po podwyżce powinien kosztować między 13 zł 60 gra 15 zł. Ostatecznie jednak, żeby aż tak bardzo nie obciążać naszych klientów, ustaliśmy cenę na poziomie 12 zł – podsumowuje dyrektor Kania z „Transgóru”. Informacja o wzroście opłaty za wywóz odpadów zaskoczyła Artura Stachonia, mieszkańca jednego z osiedli. – Nie słyszałem o tej podwyżce – przyznał rybniczanin, zastanawiając się o ile wrośnie stawka, którą spółdzielnia doliczy do czynszu. – W Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej od nowego roku obowiązują następujące stawki za wywóz śmieci: 5,80 zł na Osiedlu Nowiny, 6,11 zł na Osiedlu Centrum i 5,97 zł na Osiedlu Południe – wyjaśnia Marek Gruszczyk, wiceprezes RSM. Wcześniej mieszkańcy dwóch pierwszych osiedli płacili prawie 3,5 zł od osoby, zaś na Osiedlu Południe – 3,78 zł.
Beata Mońka