Zwłoki w samochodzie
Makabrycznego odkrycia dokonali kierowcy, korzystający z parkingu na placu Kopernika.
W środę, 30 stycznia, kilka minut po godzinie 18.00 pracownicy pogotowia ratunkowego otrzymali informację o nieprzytomnym mężczyźnie, który siedział w samochodzie zaparkowanym pod rybnickim sądem. Na parking wysłano natychmiast karetkę pogotowia. Niestety okazało się, że 53-letni mieszkaniec Rybnika już nie żyje od kilku godzin. Mężczyzna wyjechał rano do sądu. W samochodzie mógł spędzić cały dzień, zanim któryś z kierowców go zauważył. Przyczyny śmierci kierowcy wyjaśni zarządzona sekcja zwłok.
(acz)