Manifestacja męskiej wspólnoty
Czarna komedia Sarmonowicza „Testosteron" zagości na deskach Rybnickiego Centrum Kultury.
Niedawno na ekrany kin weszła komedia „Lejdis”, która jest reklamowana jako odpowiedź na wcześniejszy film duetu Saramonowicz – Konecki. Mowa o „Testosteronie”. Jego sceniczną wersję będzie można zobaczyć w RCK w marcu.
Wszystko zaczęło się od sztuki „Testosteron”, którą Andrzej Saramonowicz napisał z myślą o aktorach warszawskiego Teatru Montownia. Przedstawienie, które określano mianem męskiej odpowiedzi na „Dziennik Bridget Jones” okazało się hitem sezonu 2002/2003. Potem powstały jego kolejne wersje na scenach kilku polskich teatrów. Tłumy odwiedzały też kina, by zobaczyć film „Testosteron”. Ślub Kornela, popularnego dzięki telewizji młodego pracownika naukowego, z rozchwytywaną piosenkarką Alicją ma być atrakcją towarzyską stolicy. Niestety, Panna Młoda ucieka sprzed ołtarza, wyznając niedoszłemu mężowi, że kocha innego. Do ślubu więc nie dochodzi, zaś wesele staje się manifestacją „męskiej wspólnoty”, pretekstem do rozważań o naturze kobiet i związków. Iskrząca inteligentnym humorem czarna komedia Andrzeja Saramonowicza nie rezygnuje z poważnych pytań typu: jak kochać „po męsku”, czy mężczyźni częściej wykorzystują kobiety, jak być wrażliwym i uduchowionym człowiekiem będąc biologicznym samcem? Sztuka obfituje w częste zwroty akcji, które prowadzą do nieoczekiwanego finału.
W Rybniku będzie szansa, by obejrzeć pierwszą z wersji, czyli przedstawienie w wykonaniu Teatru Montownia, które wyreżyserowała Agnieszka Glińska.
Warto już zarezerwować sobie czas 10 marca. Spektakl „Testosteron” w RCK rozpocznie się o 19.00. Bilety kosztują: 65 zł (I miejsca) i 55 zł (II miejsca).
(bea)