Okaleczony okrucieństwem świat
Członkowie grupy „Oblicza” prezentują swoje prace na kolejnej wystawie. Tym razem motywem przewodnim jest destrukcja.
– Ta wystawa to szeroko potraktowany problem zła, destrukcji i przemijania – tłumaczył podczas wernisażu Marian Rak, artysta malarz i założyciel grupy „Oblicza”. Zespół Twórców Nieprofesjonalnych „Oblicza” działa od prawie 30 lat. Skupia ludzi, których różni wiek, wykształcenie, zawód, ale łączy fascynacja sztuką. Każdy ma także inne oblicze. Stąd nazwa grupy, która ma na swoim koncie wiele wystaw zbiorowych. Kolejna z nich nosi tytuł „Interpretacje destrukcji”. Ta wystawa to głos siedemnastu twórców zatroskanych najróżniejszymi przejawami destrukcji jak: terroryzm, okrucieństwo, gwałt i przemoc, a także zdehumanizowanie myśli technicznej oraz bezmyślne zakłócanie równowagi ekologicznej. – Stąd na obrazach okaleczone i zużyte przedmioty codziennego użytku, czaszki, maski, manekiny, popękane lalki – wymieniał długą listę Rak. I jak przyznał założyciel grupy „Oblicza” po raz pierwszy, pracując nad tym tematem, żaden z twórców nie wykorzystał martwej natury jaką stworzono w pracowni. Wszyscy sięgnęli głębiej i czerpali z własnych przeżyć. – Bo rozwój duchowy to najważniejszy cel naszych działań – podsumował Rak. Artysta zaznaczył też, że stara się nie narzucać członkom grupy własnego „oblicza”. – Marian Rak bardzo nas wzbogaca i inspiruje, ale sami musimy zmagać się z materią twórczą – potwierdził Norbert Frai, członek zespołu, który działa w Rybnickim Centrum Kultury. Tam też ma swoją galerię. I to właśnie w niej jest prezentowana wystawa „Interpretacje destrukcji”.
(bea)