Żartował z tymi stosami
A chodzi o ks. Rafała Trytka – jednego z najbardziej kontrowersyjnych duchownych w Polsce. W kwietniu wziął on udział w manifestacji przeciwko Marszowi Tolerancji w Krakowie. Wówczas to w jednej z wypowiedzi stwierdził m.in., że policja powinna chronić krakowski rynek przed marszem pedałów i zboczeńców, a homoseksualizm nie jest cechą wrodzoną, tylko zwykłym pogwałceniem praw natury. Największe jednak wzburzenie wywołały jego słowa o tym, że takich ludzi powinno się palić na stosach. Zdarzenie to odnotowało wiele mediów. W naszej gazecie ks. Trytek wycofał się z tych słów mówiąc, że nie należy traktować ich poważnie
Wikipedia powołuje się m.in. na nasz tygodnik. W biogramie ks. Rafała Trytka czytamy: „W maju 2008 ks. Trytek m.in. na łamach „Tygodnika Rybnickiego” i „Gazety Wyborczej” wyjaśnił swój rzeczywisty stosunek do homoseksualizmu, argumentując, że jego żart przekazany przez media był wyrazem sprzeciwu wobec propagandy homoseksualnej”.
Pisaliśmy o tym zdarzeniu, ponieważ ks. Trytek pochodzi z Rybnika, z dzielnicy Chwałowice. Ukończył Szkołę Podstawową nr 14, a następnie I Liceum Ogólnokształcące im. Powstańców Śląskich w Rybniku. Obecnie mieszka w Krakowie, stoi na czele polskich sedewakantystów – ruchu, który powstał na skutek protestu części katolickich duchownych wobec postanowień II Soboru Watykańskiego.
(izis)