Przełamując strach
– Badam się pierwszy raz. Przyjechałam tutaj na rowerze, bo przynajmniej mam blisko i za darmo – powiedziała nam 67-letnia Weronika Cieślok z Jejkowic podczas bezpłatnych badań mammograficznych.
Najnowocześniejszy w regionie mammobus oferował bezpłatne badania piersi paniom między 50 a 69 rokiem życia od poniedziałku do środy przed Urzędem Gminy w Jejkowicach. Każdego dnia z badań skorzystało około 60 kobiet, jednak taka profilaktyka jest w naszym regionie wciąż zbyt mało popularna. – Przychodni do nas bardzo dużo kobiet, które badają się po raz pierwszy, często dopiero po ukończeniu 60 lat. A mammobus funkcjonuje po to, by z badaniami dotrzeć jak najszybciej do jak największej grupy pacjentek – mówi Aleksandra Pańczyszyn, technik prowadząca badania. Jeżeli rybniczanki chcą skorzystać z badań najlepszym sprzętem, muszą jechać aż do Gliwic, a do tego mieć skierowanie od lekarza. Aby skontrolować się w Jejkowicach, wystarczyło zaledwie 10 minut i dowód osobisty. Jednak warunkiem refundacji był odpowiedni wiek i okres dwóch lat, jakie musiały upłynąć od ostatniego badania finansowanego przez NFZ. Aby zachęcić kobiety do skorzystania z mammobusa, gmina przeprowadziła małą kampanię reklamową, wsparli ją też księża z ambony. – Badam się pierwszy raz, bo przedtem jakoś nie było gdzie. A o tym dowiedziałam się z plakatów. Przyjechałam na rowerze, bo przynajmniej blisko i do tego za darmo – przyznaje 67-letnia Weronika Cieślok. Każda z pacjentek poleca takie badania innym i w ten sposób profilaktyka raka piersi rozpowszechnia się wśród sąsiadek, znajomych. Zaś wyniki z Centrum Onkologii w Gliwicach, które jest właścicielem mammobusa, zostaną przesłane każdej z pań w przeciągu dwóch tygodni. Następnym przystankiem na śląskiej trasie mammobusa jest Bytom. Jednak każda gmina, która ma podpisany kontrakt z NFZ na takie badania, może zgłosić się do Instytutu w Gliwicach i zaprosić mammobus do siebie. Efektem pracy w Jejkowicach jest nie tylko 27 godzin badań, ale przede wszystkim ponad 200 kobiet świadomych swojego stanu zdrowia.
Magdalena Mrozek